#16
To tylko napis a jest O NIEBO lepiej :-)
Ja bym się pokusił o to żeby naklejka była większa bo w tym moim była na połowie dolnej rury :-P
Wciąż obstaję przy tym że ten biały kolor totalnie nie pasuje do charakteru marki :-/
Żółty albo czerwony panie to by było coś :!:

#17
skolioza pisze:Disco Volante - faktycznie synonim tamtych lat w DH
Jeden nawet niedawno jeszcze był w Krakowie...
A Jan Karpiel z tego co wiem parę lat temu wrócił do Pl, ram raczej już nie spawa, ale zajął się stworzeniem jakiegoś zjazdowego wózka trzykołowego, coś w ten deseń...
Z tego co obiło mi się o uszy, Duncon obiecywał Karpielowi bardzo wiele, a nic z tego nie wynikło. Jasiek wręcz się procesował z nimi, żeby dalej móc robić ramy sygnowane własnym nazwiskiem oraz patentami. Po tym nieprzyjemnym dla niego zajściu stracił wenę do rowerów i zajął się właśnie trzykołowcami. W ubiegłym roku na Joyride można się było przejechać tymi ciekawymi wynalazkami.
Inna pasja Karpiela to rajdy samochodowe, Jasiek jako genialny spawacz zajmuje się teraz spawaniem klatek bezpieczeństwa do rajdówek.. gdzieś pod Krakowem :) Gdyby ktoś jednak pragnął mieć ramę od Karpiela - nie ma problemu. Trzeba złapać do niego kontakt i ramę wyspawa, kwestia dogadania się.

Swoją drogą... Downhillówki Karpiela są już owiane legendą, a mało kto słyszał, że są jeszcze w Polsce 3 endurówki od niego! Bardzo mało znany epizod, piękne maszyny, miałem przyjemność z dwiema z nich :)
Karpiel zrobił też rower elektryczny i to już blisko 10 lat temu..

#18
Rower bardzo ładnie się prezentuje akurat biel z czarnymi dodatkami też fajnie współgra. Ciekawy jestem tego wyprodukowania ramy na zamówienie, to byłby sztos mieć ramę zrobioną tylko pod siebie jak jakiś zawodnik :-) Może u nas karpiel był mało znany ale w Ameryce był bardzo szanowaną marką i śmigali na niej praktycznie najlepsi

#19
Karpiel był u nas mało znany? Nie bluźnij :) w latach świetności to była legenda po obu stronach oceanu. Po prostu tutaj mało kogo było stać na taką ramę.

A swoją drogą z chęcią zobaczył bym enduro od Karpiela.

#20
Lukanio pisze:Ciekawy jestem tego wyprodukowania ramy na zamówienie, to byłby sztos mieć ramę zrobioną tylko pod siebie jak jakiś zawodnik :-) Może u nas karpiel był mało znany ale w Ameryce i
Conajmniej trzech moich kolegow posiadalo Disco Volante na zamowienie, nie bylo z tym zadnego problemu.

#21
hit00r II pisze:To tylko napis a jest O NIEBO lepiej :-)
Ja bym się pokusił o to żeby naklejka była większa bo w tym moim była na połowie dolnej rury :-P
Wciąż obstaję przy tym że ten biały kolor totalnie nie pasuje do charakteru marki :-/
Żółty albo czerwony panie to by było coś :!:
Kupiłem biała ramę, pozniej trafił sie biały amor to juz leciałem w tym kierunku ;) ogolnie rama i amor pomalowane sa tragicznie ale pedantyczny nie jestem i jak mowie MA JEŹDZIĆ i dawać frajdę i poczucie wyjątkowości ;) białe siodlo tez jakos przypadkiem dostałem wiec samo z siebie wszystko sie zgralo ;)
Ps. Nie jestem typem gościa , ktory dobiera nyple do koloru gripow i sznowowek w butach by całość pasowała do modnych rurek i tego typu pedalstwa, które dzieją sie na scenie obecnej u producentów jak i w głowach młodzieży ;)

#22
Był też sztywniak do dualu ;)

Obrazek


A jeśli chodzi o to ęduro to czy to to:?: chociaz w tamtych latach nie było czegos takiego jak enduro ;P czyli pewnie nowsza ramka ale internaty nic o niej ni widu ni słychu

Obrazek

#24
Tak, to ten rower z ostatniego foto, wersja "produkcyjna" posiadała troszkę przespawane dolne mocowania dampera i inny górny łącznik wahacza, damper można było różnie zamocować zmieniając pracę zawieszenia i geometrię.. Jak będę miał chwilę, wrzucę foty jednej ramy, zaś przy łucie szczęścia drugiej - tej srebrnej :)