Miałem ten sam dylemat - Bomber Z2 czy Judy. Ostatecznie do Endorphiny pójdzie Judy, a Bomber poczeka sobie na inny projekt.

Załóż do niego PACE'a z epoki

Hitek, nie wygląda to wcale dobrze...

skolioza pisze:Hitek, nie wygląda to wcale dobrze...

A co ty tam godosz ... widziałem w katalogu jak jakiś pros miał wsadzonego Pace'a i było cacy
Ty tam się znasz na udzielaniu sakramentów a nie na sprzęcie z epoki
A ENDORFINY SĄ CI OBCE BO NIGDY ŻADNEJ NIE WIDZIAŁEŚ

Widzieć może nie widziałem, ale mam bujną wyobraźnię
Znajom z UK wsadził karbo-pejsa i słabo wyszło...

Rzeczywiście, straszna bida:

Dobra dobra, Ty masz pejsa z hamulcami z przodu - to się nie liczy

skolioza pisze:Dobra dobra, Ty masz pejsa z hamulcami z przodu - to się nie liczy

Wpadłeś jak śliwka w kompot
Właśnie o tym modelu PACE'a myślałem

Ok, mnie się Pace jednoznacznie kojarzy z widelcami z piwotami z tyłu - a to z Endorfiną wygląda słabo

rama Endorphinki ma jakąś szmatke, która ma chronić przed otarciem ramy przez łańcuch
wymyśliłem, że zrobię osłonę z włókna szklanego i czarnej żywicy epoksydowej
wyszło i waży 7g, można dociąć nozyczkami, wkleję na cienką taśmę dwustronną lub na jakąś masę poliuretanową

specjalnie zostawiłem strukturę tkaniny i teraz kwestia malować, czy nie malować...
gdyby ktoś, coś, to jeszcze nie złożyłem roweru więc mogę odwzorować ponownie kształt

nie widzę fot

ja te nie widzę a mnie ciekawi, ja u siebie jakąś folie imitującą carbon nakleiłem i szału nie ma

też ich nie widzę
wieczorem poprawię - dodawałem ze zdjęć google i póki byłem zalogowany, to były (kiedyś zanim google nic nie zmieniło z Picasa nie było problemu)

Kwestia udostępnienia albumu, zdjęcia pewnie

teraz jak się zalogowałem, to zdjęcia sam widzę
chodzi o link do zdjęcia otwartego z konta - kiedy otworzę je w nowej karcie i wpiszę ten link powinno się wyświetlać - nawet jak nie będę zalogowany

do poprzedniego posta dodałem fotę z nowym linkiem i jak jestem zalogowany do googla to widzę 3 zdjęcia, a jak nie jestem, to tylko jedno

osłona ramy

teraz widzę ciekawe i pewnie trwalsze od oryginału - ale czy da się to jakoś barwić?

robiłem czarną żywicą, więc z dwiema warstwami białej/kremowej tkaniny wyszło szare
teoretycznie powinno się zastosować folię i pompę próżniową wtedy na tą grubość weszłoby 5 warstw tkaniny zamiast 2 tylko nasączonych, ale zależało mi na strukturze

spokojnie można pomalować np. sprayem
- po odtłuszczeniu (w procesie utwardzania wydziela się wosk)
- lub po przetarciu na mokro papierem wodnym np. 300 w celu uzyskania gładkiej powierzchni

To proste - dodaj barwnik do żywicy i po sprawie
Sam pomysł ciekawy bo te folie nie wyglądają najlepiej no i są jednorazowe

dodam tylko, że gdyby ktoś chciał we własnym zakresie dopasować się do kształtu, to żeby nie bawić się w formę element należy zabezpieczyć przed żywicą
- można pomalować PVA (alkohol poliwinylowy - taki żelowaty płyn po odparowaniu tworzy błonkę i spłukuje się potem ciepłą wodą)
- można nałożyć zwykłą folię spożywczą, która fajnie się "przykleja" do lakieru ramy i po zastygnięciu tkaniny/włókna nasączonego żywicą normalnie zdjąć

no ciekawe ciekawe...
u mnie też coś będę musiał zrobić w tym kierunku w celu zabezpieczenia tylnych widełek