serdelelecznie

#1
jak w temacie wszystkich forumowiczów :) poszukując rozwiązania serwisowego napotkałem forum ku mojemu miłemu zaskoczeniu :) zaskoczeniu bo jeżdżę cały czas na osprzęcie XT,XTR z czasów 737,739 do 950 licząc wg shimano
oczywiscie majac w zapasie mam nadzieję do końca mojego życia zapas CS-M737 i łańcuchów :)

jeździmy klasycznie trekkingowo (sakwy, namiot) wędrówki po kilka tygodni

w zeszłym roku musiałem zmienić rower, był składakiem na podobieństwo TREKA 7900

aktualny też jest składakiem bo nie można kupić trekkinga w starym design

pozostało więc retro co się dało przełożyć ze starego
retro bo FH-M737, HB-M756, AVID BB7 przód, BR-M737 tył, CS-M737, RD-M950, ST-M737 itd choć nie retromtb :)

pozdrawiam
Andrzej
Załączniki
pojazd.jpg

#3
Też myślę nad złożeniem takiego trekkinga na sezon. Pewnie na gorszym osprzęcie z racji wiecznego braku kasy ale, żeby chociaż z daleka coś takiego przypominał :P
Powiedz mi jakie średnie prędkości w trasie i ewentualnie po mieście osiągasz na takiej rakiecie?

czemu tarcza kontrowersyjnie :)

#4
skolioza pisze:Witaj
carbon - dość niepopularnie jak o trekking idzie, tarcza dość kontrowersyjnie ;-)
hello po czasie, ciagle w niedoczasie...
karbon nietypowo fakt, malo tych ram na rynku, ta jest z alibaby, tylko tam byla

dlaczego tarcza nietypowo ? :) we wczesnych czasach tarczowek robili taki mix: z przodu tarcza, tyl v-brake

nie trawię jej :) pierwotny widelec od chinczyka byl karbon bez opcji pivot wiec kupilem tarczowke
ostatecznie ze wzgledu na low rider'a zamontowalem alu Force'a, sam nie wiem, moze trzeba bylo karbon zostawic pod low rider :) choc mocowan do low ridera nie mial

obecny Force ma pivoty i tylko czekam az mi tarczowka wiecej podpadnie, BR-M737 leza gotowe do montazu :)

pozdr

#6
Pivo pisze:Też myślę nad złożeniem takiego trekkinga na sezon. Pewnie na gorszym osprzęcie z racji wiecznego braku kasy ale, żeby chociaż z daleka coś takiego przypominał :P
Powiedz mi jakie średnie prędkości w trasie i ewentualnie po mieście osiągasz na takiej rakiecie?
---
hm, w moim wieku zostala mi tylko wytrzymalosc zamiast szybkosci :)
zalezy nam raczej na wadze (latwosc rozpedzania, calosc masy pod katem noszenia po schodach no i samolot)

chcemy robic 80-120 km dziennie z sakwami na urlopie wiec im mniej kg tym lepiej

jedzie sie fajnie, lekko, ale czy jest duza roznica gdyby byl to trekking na ramie nordkapp akcenta ?

na starym xt pewno cos fajnego zlozysz niedrogo, sa jeszcze czesci w niezlym stanie z rozbiorki rowerow
lancuchy CN-IG90 tylko zapadly sie pd ziemie :) nie do dostania
pozdr

#7
skolioza pisze:Okładziny w dysku są tak blisko rotora że byle co naniesione na rotor działa jak papier ścierny - ja starłem kiedyś nawet klocki na podjeździe ;-)

plaży jeszcze na nim nie przerabiałem :) mlody rower jest ale cenna Twoja uwaga, plaża będzie w tym roku

Chyba że z sakwami latasz tylko po czarnym (ja nie, więc wolę mieć hamulec który np po kilku km plaży cały czas będzie działał)
no właśnie lubię często off-road, interesuje nas turystyka więc jeździmy też po dziurach
w Polsce coraz mniej spokojnych asfaltów a na wschodzie gdzie jeździmy ostatnimi laty drogi są bym powiedział jak krajobraz księzycowy, w takiej mołdawii w ogóle mało asfaltu :) glównie gruntówki z łupanych kamieni, jedzie się ciężko

tarczówka jest tragiczna mimo że avid bb7 jest niezły, upiardliwa w regulacji, kto wymyślił by użyć imbusa calowego do regulacji ? :)
no i waga .. v-brake jest grubo lżejszy i mam wrażenie że CS-M737 hamuje tak samo jak tarczówka, serwo w manetce mimo że chyba nie polecane ale rower z sakwami hamuje jak trzeba
szkoda tylko obręczy :D:D:D

#8
O Mołdawii coś tam wiem ;-) nieraz szutrówka pomiędzy wioskami okazywała się dużo lepsza niż asfalt w samej wsi (ale dla mieszkańców plus - nie kurzyło im się pod oknami)
Ale to i tak drogi lepsze niż na UA, czy w Albanii ;-)

Co do tarczy - właśnie kwestia wiecznego podkręcania przy schodzących nieraz w oczach klockach to upierdliwa sprawa - regulacji na baryłce szybko zaczyna brakować Przy hydraulice tego nie ma, są za to inne przywary
Dlatego ja po kilku latach doświadczeń i eksperymentów zrezygnowałem z tarcz
RetroMTB na Facebooku

SPRZĘT DO SPRZEDANIA

#9
Ale to i tak drogi lepsze niż na UA, czy w Albanii ;-)

w UA nie jest tak źle :) więcej asfaltu w asfalcie ... dużo dziur i nie przeszkadzały mi gdy jechałem rowerem, raz tylko wybraliśmy się autem i wtedy odkryłem że te drogi rzeczywiscie są tragiczne, tylko nieliczne sa ok

Dlatego ja po kilku latach doświadczeń i eksperymentów zrezygnowałem z tarcz[/quote]

ja jeszcze dojrzewam :) choć w zasadzie brak mi argumentów za tarczówką, klocki dużo droższe o tarczy nie mówiąc, wymienić obręcz bez rozplatania koła nie problem, za tarczówka został chyba tylko współczynnik lansu :):)
cron