Z tą podmianą w kołowrotku to kpina, osobiście bym gościowi jaja urwał. Pamiętam jak koledze dobre 10 lat temu podmieniono w serwisie tłoczek z nowej klamki hamulcowej na używany, zepsuty (bo akurat facetowi, który prowadził serwis nie działał).
Z mojej wiedzy wynika, że Rychtarski do tytanu nigdy się nie dotykał i nie robiono mu go w Rosji, tylko na Litwie. A dokładnie tutaj:
http://www.4t-bikes.com/ Spójrzcie do zakładki dealerskiej.
Swego czasu zamawiałem u niego tytanowe combo. Oprócz tego, że wszystko zostało zrobione na odwrót (np. kąty, wznos mostka) i całość była cięższa niż twierdził o niemal 100 gramów to było pospawane tak niechlujnie, że szok. Sam Rychtarski wyciął otwory ulżeniowe w mostku wg mojego zamówienia ale jako, że nie spawał tych rzeczy to nie wiedział na ile sobie może pozwolić i po cięciu pozostała dziura. Gdzieś powinienem mieć jeszcze zdjęcia tego cudu techniki. Tyle dobrego, że facet oddał mi pieniądze.
Dziś wiem, że jak idę do rzemieślnika w Polsce i spytam go, czy jest w stanie zrobić mi coś w dużym naciskiem na estetykę i twierdzi, że tak to na 99% będzie do kitu. Aktualnie stoję właśnie przed problemem przyspawania dwóch tytanowych przelotek do tytanowej ramy i jak rozmawiam z ludźmi to wychodzi na to, że najlepiej wysłać ramę za granicę albo samemu je przykleić...