Rower skromny i bez wodotrysków, ale on ma połykać kilometry a nie walić po oczach. I do tego nadaje się wyśmienicie. Tylko PD i mostek do wymiany czym prędzej, żeby się nie żarły z resztą.
Poza tym fajne zdjęcia
Butów w rodzimym serwisie aukcyjnym spory wybór obecnie, np u tego sprzedawcy:
http://allegro.pl/listing/user/listing. ... &id=110166
#17
No chyba wszystko można powiedzieć o karbonowym recordzie, ale nie to że jest skromny
Kontynuując OT, kupowałem od niego szosowe buty, w miarę spoko. Najwyższy model DMT na rzepa, z karbonową podeszwą. Lekko odkleja się plastikowa pięta, ale to raczej klej się zestarzał, w jednym skleiłem i trzyma bez problemu.
Przeniesienie mocy w porównaniu do plastikowych szimano - niebo a ziemia
http://allegro.pl/nowe-buty-rowerowe-dm ... 45109.html
Tu najwyższy model dmt z klamrą - DMT Flash. Petacchi w takich jeździł.
Kontynuując OT, kupowałem od niego szosowe buty, w miarę spoko. Najwyższy model DMT na rzepa, z karbonową podeszwą. Lekko odkleja się plastikowa pięta, ale to raczej klej się zestarzał, w jednym skleiłem i trzyma bez problemu.
Przeniesienie mocy w porównaniu do plastikowych szimano - niebo a ziemia
http://allegro.pl/nowe-buty-rowerowe-dm ... 45109.html
Tu najwyższy model dmt z klamrą - DMT Flash. Petacchi w takich jeździł.
#18
Skromny nie znaczy niskiej klasy Rower jest jak najbardziej najwyższej klasy,kaczko pisze:No chyba wszystko można powiedzieć o karbonowym recordzie, ale nie to że jest skromny
nie koniecznie informując o tym swoim wyglądem cały otaczający świat
To samo zresztą można powiedzieć o uwczesnym Recordzie.
Skromnie, nawet ascetycznie a z klasą - sprzęt dla konesera.
Takie rowery lubię