#17
Ładne, ciekawe i prawie nieznane rejony. Fajna wycieczka, uznanie za przebycie całej trasy mimo kiepskiej aury, bo chyba tylko w czwartek mieliście dobrą pogodę
#18
Ile km wyszlo?
GT RTS3 ,Diamond Back Response Sport ,Kastle Randonne ,Marin Eldrige Grade ,Mammoth RC 201 ,Wheller 3600 ,Specialized S-Works M2 ,Merida Scultura 909, Cannondale Super V 2000 ,Soundance Titanal ,Cbike
#19
Ech, Podlasie, cerkwie wiatraki.
Trza tam będzie znów jechać, ot, co.
Dobrze, żeście to GreenVelo olali, to taki klasyczny upust kasy z UE jest, trzeba to omijać jak najdalej, zło w czystej postaci.
Zresztą, chłopy im podobno to traktorami rozjeżdżają, więc problem wkrótce rozwiąże się sam.
Trza tam będzie znów jechać, ot, co.
Dobrze, żeście to GreenVelo olali, to taki klasyczny upust kasy z UE jest, trzeba to omijać jak najdalej, zło w czystej postaci.
Zresztą, chłopy im podobno to traktorami rozjeżdżają, więc problem wkrótce rozwiąże się sam.
Moje skromne dzieła: -> http://rpk.ehost.pl/wp/kategorie/rowery/
#20
Całkiem miła przygoda. Szkoda, że się nie spotkaliśmy ale może inną razą. Jeśli ktoś wybierałby się ponownie w okolice Chełma niech daje znać. W promieniu kilku kilometrów jest wiele ciekawszych miejsc do obejrzenia niż starówka i green velo.
#21
Nie no Panowie, my się na Green Velo wcale nie napalaliśmy!
Wyszło nam ono z braku laku (w deszczu niekoniecznie chcieliśmy pchać się w piachy) i pozwoliło ugruntować przypuszczenie, że niekoniecznie jest to to, czego szukamy (można było ten szlak poprowadzić dużo ciekawiej)
Ale traktorami go nie rozjadą, bo całe asfalciane jest...
Wyszło nam pierwszego dnia 93, drugiego 130, trzeciego 120 - trochę kluczyliśmy szlakami terenowymi, stąd nie udało nam się dotrzeć do samego Janowa czy tatarskich wiosek w jego okolicach Ale nie krzywdujemy sobie, było na prawdę fajnie, mimo nieidealnej pogody
Wyszło nam ono z braku laku (w deszczu niekoniecznie chcieliśmy pchać się w piachy) i pozwoliło ugruntować przypuszczenie, że niekoniecznie jest to to, czego szukamy (można było ten szlak poprowadzić dużo ciekawiej)
Ale traktorami go nie rozjadą, bo całe asfalciane jest...
Wyszło nam pierwszego dnia 93, drugiego 130, trzeciego 120 - trochę kluczyliśmy szlakami terenowymi, stąd nie udało nam się dotrzeć do samego Janowa czy tatarskich wiosek w jego okolicach Ale nie krzywdujemy sobie, było na prawdę fajnie, mimo nieidealnej pogody
#22
Piekna trasa, piekne tereny, zupełnie inne klimaty niż u mnie. Latem te zielone strony musza obłędnie wyglądać...