Amortyzatory Specialized

#1
Moim pierwszym amortyzatorem był Specialized FS (Future Shock) 1992. Pięknie wycinany CNC. Używany. Powietrzny. Szczyt marzeń. Może inni na takie amory spluwali z pogardą bo mieli inne, nowsze, ładniejsze, droższe - ale ja na mojego musiałem pracować całe wakacje w przetwórni ogórków. Do niedawna myślałem, że wewnątrz był Mag 30 - ale to nieprawda. Wewnątrz siedzi RS1. Ten widelec robił RS - który opylił Specowi przestarzałą technologię wycofaną już ze swojej oferty. Tak więc dolne golenie są aluminiowe (ale pięknie wycinane i malowane klarem), wewnątrz system bezwładnościowy zapobiegający bujaniu rodem z RS1 i fikuśna korona - trochę inna niż w RSach. Amor dobrze nie pracował (był ewidentnie przetłumiony) - średnio raz na miesiąc go rozbebeszałem i rozwiercałem tłumik oraz modyfikowałem zaworki. Do tego strasznie pienił się w im olej i nie było sprężyny negatywnej - na dłuższych zjazdach amor tracił tłumienie i tłukł przy odbiciu niemiłosiernie. Z tym też sobie poradziłem - zrobiłem sobie zaworek pływający oddzielający olej od powietrza. Po tych zabiegach jakoś dało się na im jeździć - niemniej Mag 21 kolegi chodził znacznie, znacznie lepiej.

Po 1992 powstawały kolejne amory Speca - ale technologia wewnątrz to wciąż RS-1 - nawet w karbonowo-tytanowym FSXie. Te amory kosztowały krocie - ale chodziły znacznie gorzej niż Magi - były oparte na przestarzałej technologi amortyzacji (za to wykonanie powalało - tyle tylko, ze na wykonaniu się nie jeździ). Judy FSX też była gorsza od RS-owej SLki - cięższa, bardziej wiotka, z pękającą podkową i ślizgami o nietypowym wymiarze (brak wymienności z Judytami RSa). Nic dziwnego, że w 1996r. Spec dał sobie spokój z amorami.

Historia zatoczyła jednak koło. Teraz trafił mi w ręce..... Spec Future Shock e100. Wbrew pozorom, łączy go z pierwszym FSem bardzo wiele:
- też jest robiony przez RSa - tylko na zamówienie Seca
- też jest powietrzno-olejowy
- też ma bezwładnościowy tłumik zapobiegający bujaniu
- też kosztuje krocie - choć np. uszczelki pasują od RSa.

Na szczęście Spec wyciągnął wnioski z wcześniejszej porażki i już nie jedzie na przestarzałej technologii. Jak wiadomo, to Spec ma patent na tłumik Terralogic (Brain), więc to Spec daje tą technologie RSowi a nie na odwrót. Amor jest więc dużo bardziej zaawansowany technologicznie niż najlepszy amor RSa z podobnego rocznika. Podoba mi się to, że jedna goleń jest całkowicie pusta (nie licząc pewnego zabezpieczenia) - tłumik i komora powietrzna to jedna całość znajdująca się prawej goleni. Stąd masa (1430gram realnie) znacznie niższa niż w Foxie X100 z Terralogikiem, gdzie w jednej goleni był tłumik a w drugiej powietrze. Karbonowa korona i rura sterowa też robią wrażenie.

Amor trafi do mojego Cannona więc historia zatoczyła koło. Zobaczymy jak się sprawdzi - teraz nie chce mi się wiercić tyle co kiedyś ;)
Obrazek


Obrazek
Ostatnio zmieniony 2016-03-17, 19:57 przez focker, łącznie zmieniany 2 razy.
OLX: https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/OhVB/

Są: Bontrager Privateer ; Breezer Lighting ; Cannondale F900 ; Sunn Cross ; Viner Comp Line
Były: Puch ; Wheeler E1 Titanium ; DrJekyll i MrHyde ; FSR ; FSR2 ; Klein ; Puch2 ; Trek ; HKeK ; Endorfina ; Jose .

#2
Rock szoking :shock:
Campagnolo record OR
Mavic Geo Dakar
XTR M 900
Deore XT 732/5
Ritchey 2/9
Deore XT 739
......................................

Campagnolo 50 th anniversary..w budowie

#5
corrado1111 pisze:A to po to były te redukcje gagatku.
W Specu na dole jest 1,5 cala, więc nie potrzeba (po drobnych przeróbkach z pilnikiem w ręku). Do górnej miski natomiast redukcja faktycznie jest potrzebna.
snack pisze:no i takie tematy to ja lubię, jest co poczytać, czegoś się można nauczyć
Dzienx - miło słyszeć :)
OLX: https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/OhVB/

Są: Bontrager Privateer ; Breezer Lighting ; Cannondale F900 ; Sunn Cross ; Viner Comp Line
Były: Puch ; Wheeler E1 Titanium ; DrJekyll i MrHyde ; FSR ; FSR2 ; Klein ; Puch2 ; Trek ; HKeK ; Endorfina ; Jose .

#7
pierwsze zdjecie zajebiscie obrazje ewolucje Mtb

trzy pierwsze tworzyly historie i dzisiaj sa obiektem kultu :!:
ciekawe jak w przyszlosci bedzie z czwartym :?: :?: :?:
Campagnolo record OR
Mavic Geo Dakar
XTR M 900
Deore XT 732/5
Ritchey 2/9
Deore XT 739
......................................

Campagnolo 50 th anniversary..w budowie

#8
Pięknie
ale sielankowy krajobraz wykonania Speców z początku lat '90 nie jest do końca prawdziwy - były też amelinowe dolne golenie, z obleśnym szwem/zgrzewem z tyłu z wyglądu przypominające golenie Maga 20/21 (nie takie więc ladne jak na foto wideł pierwszy z lewej)
Mogę wrzucić foto, a nawet sprezentować zwłoki takiego widelca (bez korony i podkowy niestety) jeśli miałby uzupełnić kolekcję)
RetroMTB na Facebooku

SPRZĘT DO SPRZEDANIA

#9
Mam też zwłoki i od tego FSa. Okropny jest - to prawda. Już Mag znacznie lepiej od niego wygląda. Fakt faktem - to padło pojawiło się dopiero w 1993r. W 1992 Spec oferował tylko ładnego, wycinanego FSa. Potem chyba się pokapowali, że ludzie kupią każdą kupę, byle była tylko z odpowiednio widoczną literką S i zaczęli sprzedawać te paskudne wersje. I żeby nie było - to wcale nie były budżetowe widelce - swoje kosztowały. Dlatego mam sporą awersję do marki Specialized.
OLX: https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/OhVB/

Są: Bontrager Privateer ; Breezer Lighting ; Cannondale F900 ; Sunn Cross ; Viner Comp Line
Były: Puch ; Wheeler E1 Titanium ; DrJekyll i MrHyde ; FSR ; FSR2 ; Klein ; Puch2 ; Trek ; HKeK ; Endorfina ; Jose .

#10
Fajna kolekcja, FSX zawsze mi się podobał :-) Trzeba przyznać, że w amortyzatorach bardzo widać postęp. Jakość działania nowych systemów jest o niebo lepsza od starych. Dla przykładu na dzisiejsze standardy mój SID Race '00 z zamkniętym tłumikiem działa fatalnie. Od długiego czasu przymierzam się do zrobienia od podstaw własnego tłumika, tylko czasu brak.

Nowe RS-y działają świetnie, ale z kolei tolerancja spasowania woła o pomstę do nieba. Jak wiecie od pewnego czasu Amerykanie zaprzestali sprzedaży pierścieni ślizgowych. Na początku myślałem, że to celowe działanie mające zmusić nas do zakupu nowego widła, gdy dostanie luzów. W serwisie miałem jednak już kilka amorów z goleniami 32 mm, w których wymieniając tuleje okazało się iż po wbiciu nowych amortyzator nie ugina się lub pracuje z olbrzymim tarciem. I to bez względu na to, na jakiej wysokości zostały osadzone (!).

Także osobiście uważam, że RS tnie koszty (vide od dawna suche widelce w środku) i chyba nie chcieli strzelać sobie we własne kolano z tymi ślizgami... Dla mnie idealny amortyzator to golenie z lat minionych (z mega trwałą oliwkową anodą) i nowe tłumiki.
SerwisBajka.pl i NieOceniam.pl

#12
Może to już nie do końca temat retro, ale chciałem się podzielić wrażeniami z dziewiczego oblotu Speca E100. Trafił on ostatecznie do Scalpela:
Obrazek

Wrażenie jest dziwne. Niby ponad 20 lat różnicy w technologii, a ten cały bezwładnościowy Brain działa dokładnie tak samo jak mój pierwszy Spec FS z 1992 r. - dopiero jakieś duże uderzenie sprawia, że na skutek bezwładności podnosi się kuka i otwiera się zaworek tłumienia dobicia. Rysunkowo wygadało to tak (patent był ten sam w RS1 i Specu FS):
Tu FS*
Obrazek


A tu RS*
Obrazek

Różnic brak.


Warto dodać, że przy kompresji w nowym FSsie jest dokładnie takie samo delikatne stuknięcie jak w starym modelu. Ja ten cały gówni..y zaworek pognałem precz od razu przy pierwszym serwisie starego Speca - w nowym wyłączyłem całkowicie Braina w cholerę i jestem szczęśliwy. Nie będzie mi jakaś dziadowska kuka w amorze stukała!

Inne podobieństwa - masa amorów jest niemal taka sama. Oczywiście nie ma co porównywać skoku i sztywności - warto jednak powiedzieć, że w 1992 r. 1400 gram to nie był jakiś niesamowity wynik. Teraz to już jest coś - i bez karbonów czy innych sztuczek ciężko taki wynik osiągnąć.

Poza tym- fajnie toto pracuje (bez Braina). Do Bombera Z2 mu trochę brakuje - ale niewiele. U mnie 8/10. Gdyby nie to delikatne stukanie przy kompresji, to byłoby 9/10.


*Żródło - katalog Rock Shock RS1 1989 mombat.com oraz katalog Specialized Components 1993 retrobike.co.uk
OLX: https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/OhVB/

Są: Bontrager Privateer ; Breezer Lighting ; Cannondale F900 ; Sunn Cross ; Viner Comp Line
Były: Puch ; Wheeler E1 Titanium ; DrJekyll i MrHyde ; FSR ; FSR2 ; Klein ; Puch2 ; Trek ; HKeK ; Endorfina ; Jose .

Terralogic i Spec....

#13
cytat: Jak wiadomo, to Spec ma patent na tłumik Terralogic (Brain)
ma i to tyle z tego, bo jedynie Fox potrafi sobie z nim poradzić jak należy (w produkcji i działaniu)
No niestety spec jakoś z amortyzacją (amortyzatory i tłumiki) nawet dziś do końca sobie nie radzi.
remik76

#14
Z tego co kojarzę, to w Foxach też było takie lekkie stuknięcie na początku. Tak chyba z założenia musi dziać ten system bezwładnościowy. Za to odkąd Spec robi amory pod swoim własnym logo (a właściwie - odkąd amory dla Speca robi RS), to znacząco spadała ich masa. Nie ma też takiego dużego problemu z wycierającymi się goleniami przy zaniedbaniach serwisowych. Wg mnie RS poradzi sobie całkiem nieźle z tym amorem.
OLX: https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/OhVB/

Są: Bontrager Privateer ; Breezer Lighting ; Cannondale F900 ; Sunn Cross ; Viner Comp Line
Były: Puch ; Wheeler E1 Titanium ; DrJekyll i MrHyde ; FSR ; FSR2 ; Klein ; Puch2 ; Trek ; HKeK ; Endorfina ; Jose .

#16
No dobra. Przyszedł czas na serwis w miarę nowoczesnego Speca. Po rozebraniu doszedłem do wniosku, że bajki pisał jakiś mądry człowiek na którymś z forów, że te amory robił Rock Shox. Za dużo jest detali charakterystycznych dla Foxa, żeby to robił kto inny:
- pompowanie komory IFP jest identyczne jak w damperach Fox. Potrzeba do tego imbusa z dziurką, tylko zamiast 4mm potrzebny jest 2,5. Sam system pompowania jest identyczny. RS nigdy takiego nie stosował.
- zawleczki trzymające tłumik w goleni są identyczne jak w Foxach - taka dwuzwojowa sprężyna a nie zwykły seger jak w RS. Nie spotkałem się z żadną inną firmą stosującą to rozwiązanie.
- dolne śruby rozwiązane identycznie jak w Foxach - nawet śruby są identyczne
- zapach oleju z tłumika też Foxowy
- korek z kulkowym pokrętłem oraz dolne pokrętło zupełnie jak z Foxa wyjęte
- uszczelki główne mają wyższy kołnierz niż te oryginalne z RS - czyli zupełnie jak w Foxach
- ślizgi w dolnych goleniach z kanalikami jak w Foxie
To nie mogą być same przypadki. Między bajki można włożyć to, ze amor robił RS. Dopiero SIDa Brain musiał zaczął tłuc. Jedyne co mi nie pasuje, to że korona była z karbonu. Fox w tamtym czasie takich nie robił - robił za to RS. Ciekawe jak to było :)

Oringów w nim jest sześć pierdyliardów. Niestety - nigdzie w sieci nie ma instrukcji rozbierania tłumika. Ale nic to. Wybebeszyłem dziada na czuja i udało się poskładać. Na szczęście w sieci dostępny jest wykradziony przez kogoś dobrego rysunek z przekrojem i wskazaniem poziomu i ciśnienia komory IFP (jak w damperach :) - bo tego na czuja po wycieku leju nie da się ustawić. Olej wymieniony na oryginalny Foxa do tłumików FIT. Wydaje się, że ten będzie najlepszy - bo nie wiadomo jak się zachowa ciężarek Braina w oleju o właściwościach innych niż oryginalny. To jest jest dość specyficzny system bezwłasnościowy i pewnie wszystko jest obliczone na określone właściwości oleju.

Całość chodzi fajnie. Olej nie cieknie, powietrze z IFP nie ucieka. Teraz tylko trochę pogody potrzeba.

Obrazek


Obrazek


Obrazek
OLX: https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/OhVB/

Są: Bontrager Privateer ; Breezer Lighting ; Cannondale F900 ; Sunn Cross ; Viner Comp Line
Były: Puch ; Wheeler E1 Titanium ; DrJekyll i MrHyde ; FSR ; FSR2 ; Klein ; Puch2 ; Trek ; HKeK ; Endorfina ; Jose .

#17
Mój szef podobno poznaje po zapachu pewnej części kobiecego ciała kiedy kobieta ma dni płodne, Ty poznajesz po zapachu olej z komory, przypadek? Nie sądzę:)
Lodzermensch

#20
:mrgreen:

z tymi detalami widelca to faktycznie ciekawostka - choć biorąc pod uwagę że Spec karbonu się nie bał i w przeszłości (zarówno magowa jak i judytowa wersja Speca miała odpowiedniki z dolnymi goleniami karbonowymi, choć RS karbonu wówczas nie miał w ofercie) to niewykluczone że i z koroną tu było podobnie - aczkolwiek prawdy to się raczej nie dowiemy
RetroMTB na Facebooku

SPRZĘT DO SPRZEDANIA

#21
Mr.Focker-jestem w stanie rozebrać i złożyć oraz naprawić każdy swiss made Delbanę (którą noszę) ,Atlantica itd. Ale na tych gumkach bym poległ-gdyby laska pomogła to bym się zabrał za robotę -one czują i wiedzą jaką zastosować :-P Szacun za robotę- bez kobietki się obeszło- jeżeli tak to z Pana zawodowiec ? :-D

#22
Amortyzatory dla Speca zawsze robił Rock Shox. Począwszy od Judy FSX, poprzez Future Shock,a skończywszy na SID-zie z Brainem. Jedynie (i aż, bo to serce całego systemu) tłumiki z systemem Brain nie są z koncernu SRAM. Większość patentów ma Specielized, ale robił je oczywiście Fox. Myślałem, że doktor resor wie takie rzeczy :-) A tu dochodzenie jak z Kobry... do prawdy, którą każdy człowiek mocniej siedzący w temacie zna. Więc już chyba wiadomo, skąd ten karbon ;-) W Stanach to Fox prowadzi serwis Braina i co ciekawe od 2016 roku nie wspiera modeli sprzed roku 2014.

Między bajki należy włożyć to, że dwuzwojową sprężynę stosuje tylko Fox. To, że się z nią nie spotkałeś nie znaczy, że inni jej nie stosują. Aczkolwiek na pewno się z tym zetknąłeś - robisz przecież tyle amortyzatorów - tylko nie pamiętasz. Kto stosował sprężyny? Ano Rock Shox, np. w modelu SID XC. A i u innych producentów też się znajdą.

Na koniec najważniejsze: komory IFP nie pompuje się powietrzem tylko azotem. Oczywiście można wbić tam powietrze ale to błąd w sztuce. Najciekawsze jest to, że napompować ją może każdy kto ma końcówkę i komorę azotową ale tajemnicą jest to, ile się pompuje. Bo Spec nie udostępnia tej informacji i skrzętnie ukrywa ją dla wybranych serwisów. Także rozebrać ten tłumik może każdy, kto zna się trochę na rzeczy ale złożyć całość nawet nie z zaleceniami ale wyraźnymi wytycznymi producenta, już nie.
SerwisBajka.pl i NieOceniam.pl

#25
Kura wiele przeżyłem ale podniecanie się widelcem amorka- to profanacja. :-D Mało tego kobitka ma takie widelce że nawet do domu zaniesie jak się najbardziej firmowe zpieprzą- tylko trza tafić na odpowiednią i czasami jej pomóc z widelcem :mrgreen:

#26
Chyba troszkę poszedłem po bandzie-jeżeli kogoś obraziłem to sorki i przepraszam- amorki mają rację bytu.-ale panny przedewszystkim -bo z nimi żyję i dają mi większą przyjemność niż amorek :mrgreen:

#27
Troche z innej beczki. Mam takie lagi górne jak na zdjęciu. Do jakiej wersji amora one pasują? Był plan przeszczepić je do reby 29. Oczywistym jest, że nie założymy tłumika kompresji ale pytanie o długość lag, czy dadzą radę?

#28
Punkxtr pisze:Serwisowałem wszystkie amortyzatory z systemem Brain. Na szybko znalezione zdjęcia modelu rozebranego przez ciebie:
Zacznijmy od tego, że elementarny szacunek dla rozmówcy wymaga, żeby w takim kontekście "Ciebie" pisać wielką literą.

Skoro rozbierałeś ten widelec to będziesz mógł potwierdzić, czy to co piszę poniżej jest prawdą. Nie wiem tylko czy rozbierałeś sam tłumik - ale to w sumie mniej ważne (o czym dalej).

Więc od początku.
Amortyzatory dla Speca zawsze robił Rock Shox. Począwszy od Judy FSX, poprzez Future Shock,a skończywszy na SID-zie z Brainem. Jedynie (i aż, bo to serce całego systemu) tłumiki z systemem Brain nie są z koncernu SRAM. Większość patentów ma Specielized, ale robił je oczywiście Fox. Myślałem, że doktor resor wie takie rzeczy :-) A tu dochodzenie jak z Kobry... do prawdy, którą każdy człowiek mocniej siedzący w temacie zna. Więc już chyba wiadomo, skąd ten karbon ;-) W Stanach to Fox prowadzi serwis Braina i co ciekawe od 2016 roku nie wspiera modeli sprzed roku 2014.
Nie jest prawdą, że amortyzatory dla Speca robił zawsze w całości RS. W pierwszych FSach RS dostarczał tylko górne golenie z tłumikiem + ślizgi + uszczelki. Dolnych goleni i korony z rurą sterową Spec nie zamawiał u RS. Podobnie w Judy FSX. Dolne golenie nie były robione przez RS o czym świadczy chociażby to, że ślizgi nie pasowały od zwykłej Judy. Rock Shox nie robił w całości tego wiodła. Dlaczego więc sądzić, że zawsze dla Speca wszystko robił RS? Może cześć amora FS robił RS (golenie) a część FOX? Mógłbym napisać, że człowiek zarabiający na życie serwisem i chwalący się tak wszechstronną, profesjonalną wiedzą powinien o tym wiedzieć... ale po co? No chyba tylko po to, żeby podreperować swoje ego pokazując, że wiem lepiej i jestem lepszy.
Między bajki należy włożyć to, że dwuzwojową sprężynę stosuje tylko Fox. To, że się z nią nie spotkałeś nie znaczy, że inni jej nie stosują. Aczkolwiek na pewno się z tym zetknąłeś - robisz przecież tyle amortyzatorów - tylko nie pamiętasz. Kto stosował sprężyny? Ano Rock Shox, np. w modelu SID XC. A i u innych producentów też się znajdą.
Doskonale wiesz, że ta zawleczka w SIDach wyglądała inaczej niż w Foxach. Zawleczki z FSa i FOXów są IDENTYCZNE - i o tym też doskonale wiesz, skoro rozbierałeś ten widelec. Nie spotkałem się nigdy, żeby ktokolwiek stosował identyczne rozwiązanie jak FOX. Zawleczki FSa i Foxów mają dokładnie te same wymiary, tą samą grubość i zostały wykonane z tego samego materiału. Są IDENTYCZNE - a nie podobne.

Wracając natomiast do samego FSa. W 2009 r. RS nie stosował podwójnej zawleczki w swoich widelcach o średnicy 32mm. Golenie golenie RSów były przystosowane do zwykłego snap ringa. Natomiast w FSie górne golenie miały nacięcia idealnie takie same jak nacięcia pod podwójne sprężynki Foxów. Co więcej. Zadałem sobie też trud i spróbowałem zamontować korek od SIDa do FSA i wiesz co? Gwint był inny. Wiesz za to jaki gwint był zastosowany? Taki sam jak w Foxie. Potem zadałem sobie kolejny trud.

Następnie zadałem sobie kolejny trud. Sprawdziłem, jakie dokładnie oznaczenia są na oryginalnych uszczelkach od FSa. Poza tym, że są głębsze niż w RS (głębokość mają taką samą jak uszczelki Foxa) to jeszcze mają oznaczenia identyczne jak uszczelki Foxa. Ślizgi tak jak pisałem - są identyczne jak w Foxie, za to inne niż w RS (mają charakterystyczne wzdłużne kanaliki olejowe - w tulejach RSa z tamtego okresu tego nie ma). Średnicy zewnętrznej nie porównałem - nie będę wyciągać ślizgów z dolnych goleni. Skoro jednak ślizgi są identyczne jak w Foxie (więc inne niż w RSie) to można się domyślać, że średnicę mają taką jak w FOXie - a nie jak w RSie.

Potem zerknąłem sobie do manuala od SIDa Brain. Okazuje się, że tam dolne mocowanie tłumika i komory Dula Air... nie jest już takie samo jak Foxach (więc nie jest też takie samo jak w FSie) tylko takie jak w innych RSach. Czyli jednak tłumik brain dostosowano do goleni RSa a nie na odwrót. Co więcej - w FSie dolne mocowanie wspornika neutralnego w drugiej goleni też jest takie samo jak w Foxach. Natomiast wspornik DulalAir w SIDzie Brain jest standardowe - jak w każdym innym SIDzie. Skoro RS robił amor FS dla Speca, to po co stosował system mocowanie tłumika i wspornika neutralnego identyczny jak Fox? Zakładając nawet, że Fox robił tłumik, to po co RS zgodził się na to obce sobie rozwiązanie i jeszcze zdublował je we wsporniku neutralnym? Przecież to dla nich dodatkowe koszty wdrożenia technologii.

Podsumowując. Nie twierdzę, że na 1000% RS nie robił dolnych i górnych goleni do FSa. Skoro jednak tak miało być, to wytłumacz mi proszę:
- dlaczego w dolnych goleniach RS zgodził się zwymiarować wszystko pod komponenty Foxa (uszczelki i tuleje ślizgowe)? Przecież w późniejszym SIDzie te elementy były już zwymiarowane pod komponenty RSa- uszczelki były RSa i tuleje ślizgowe były RSa.
- dlaczego dolne mocowanie tłumika i wspornika neutralnego były w standardzie FOXa? Przecież robiąc później SIDa Brain miał już tłumik i wspornik DulaAir dostosowany pod swoje golenie. Da się? Da się.
- dlaczego w górnych goleniach RS zgodził się zwymiarować wszystko pod Foxa - gwint korka, golnie mocowania?
- dlaczego FS miałby zlecać RSowi zrobienie dolnych i górnych goleni zwymiarowanych w 100% pod FOXA (dodatkowe koszty wdrożenia dla RSa), skoro FOX mógł wytworzyć to samo bez ponoszenia dodatkowych kosztów?
- dlaczego RS miałby wkładać do dolnych goleni wytworzonych przez siebie tuleje ślizgowe i uszczelki FOXa? Przecież jeśli Spec dawał uszczelki Foxa jako części zamienne (wymiar i oznaczenia), to dla RSa to był strzał w stopę.
- dlaczego po zaprzestaniu produkcji FSa nagle pojawił się SID Brain? Przecież to dość jednoznacznie sugeruje, że Spec swoim zwyczajem pożarł się z FOXem i dał dla odmiany RSowi montować w widłach swój patent.
To są pytania nasuwające się po rozebraniu widelca - a nie zasłyszane od niepewnego źródła internetowego. Czy masz zatem jakiekolwiek wiarygodne źródła potwierdzające, to RS robił te golenie (bo to, że wnętrzności robił FOX chyba nie budzi żądnych wątpliwości)? Jeśli nie, to dla mnie nadal między bajki można włożyć to, że RS zgodziłby się na tak niekorzystną dla siebie umowę z RSem. Mógł się zgodzić co najwyżej do włożenia do swojego wiodła tłumika Brain - tak jak ma to miejsce w późniejszym RS SID Brain.
Wg mnie RS to mógł do tego widelca zrobić koronę. Nie byłby to dla nich problem, bo średnice górnych goleni w Foxie i RSie są identyczne.
Na koniec najważniejsze: komory IFP nie pompuje się powietrzem tylko azotem. Oczywiście można wbić tam powietrze ale to błąd w sztuce. Najciekawsze jest to, że napompować ją może każdy kto ma końcówkę i komorę azotową ale tajemnicą jest to, ile się pompuje. Bo Spec nie udostępnia tej informacji i skrzętnie ukrywa ją dla wybranych serwisów. Także rozebrać ten tłumik może każdy, kto zna się trochę na rzeczy ale złożyć całość nawet nie z zaleceniami ale wyraźnymi wytycznymi producenta, już nie.
No - złapałeś mnie na błędzie. Możesz być z siebie dumny. Napisałem, że powietrze z IFP nie ucieka chociaż wcześniej nic o powietrzu nie wspomniałem. Nieważne, że IFP dałem do napompowania azotem tak, jak to robię z IFP w damperach (oczywiście klucza nikt nie miał i musiał go zorganizować sam - co potwierdzi Corrado). Ważne, że na końcu użyłem niefortunnego skrótu myślowego i napisałem, że powietrze nie ucieka. Prostuję to bijąc się w pierś - AZOT nie ucieka z IFP. Mea maxima culpa. Dobrze, że to wyhaczyłeś. Znów jesteś lepszy.

A co do samej komory IFP - głębokość osadzenia tłoka oraz ciśnienie można znaleźć na rysunku, który zamieszczam poniżej. Sam rozumiesz, że musiałem zmniejszyć jego rozdzielczość i usunąć z niego dane niezbędne do serwisu - bo to ściśle tajna informacja którą zna tylko kilka osób na świecie ;)
A poważnie mówiąc- albo Ci się nie chciało poszukać tego dokumentu (nie przeszkadza Ci to oczywiście oskarżać innych o brak wiedzy do złożenia tego tłumika), albo z premedytacją wciskasz kit, jaka to niedostępna informacja i jak to zwykły śmiertelnik nie ma prawa zrobić dobrze tego serwisu. Nieładnie.

Obrazek

qsik pisze:Troche z innej beczki. Mam takie lagi górne jak na zdjęciu. Do jakiej wersji amora one pasują? Był plan przeszczepić je do reby 29. Oczywistym jest, że nie założymy tłumika kompresji ale pytanie o długość lag, czy dadzą radę?
Tak jak pisałem - wymiarowanie jest zrobione pod Foxa. Gwint na górze jest taki jak w FOXie, jednak osadzenie uszczelki trochę inne. Mogą być z tym problemy. Poza tym jak chcesz żeby to działało z zaślepioną jedną golenią? Albo nie będziesz miał medium ściskanego, albo tłumienia :)
OLX: https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/OhVB/

Są: Bontrager Privateer ; Breezer Lighting ; Cannondale F900 ; Sunn Cross ; Viner Comp Line
Były: Puch ; Wheeler E1 Titanium ; DrJekyll i MrHyde ; FSR ; FSR2 ; Klein ; Puch2 ; Trek ; HKeK ; Endorfina ; Jose .

#29
focker pisze:Zacznijmy od tego, że elementarny szacunek dla rozmówcy wymaga, żeby w takim kontekście "Ciebie" pisać wielką literą.
Skoro już zapytałeś odpowiem, choć miałem mimo wszystko pominąć tę kwestię. Ale skoro masz tak rozdmuchane ego, proszę. Poniżej cytat z twojej wcześniejszej wiadomości:
focker pisze:Na szczęście w sieci dostępny jest wykradziony przez kogoś dobrego rysunek z przekrojem i wskazaniem poziomu i ciśnienia komory IFP (...)
Jak wspominałem, Specialized dla wybranych (czy raczej sprawdzonych) serwisów przeznacza dokumenty serwisowe Braina i ma do tego prawo. Jest to na tyle skomplikowany mechanizm, że nie każdy będzie w stanie poprawnie wykonać jego przegląd. Ktoś rzeczywiście wykradł część dokumentów serwisowych, a ty to popierasz. Może machnąłbym ręką, gdyby mówił to pan spod przysłowiowej budki z piwem ale prawnik, którym jesteś? Tego typu zachowania sprawiają, że ten zawód nie jest szanowany. Jesli ty nie szanujesz czyjejś pracy i woli to o czym rozmawiamy? Także zacznij pracować nad sobą drogi kolego zanim będziesz chciał zwracać innym uwagę. Na szacunek trzeba zapracować, a nie go wymuszać.
focker pisze:Dolnych goleni i korony z rurą sterową Spec nie zamawiał u RS. Podobnie w Judy FSX. Dolne golenie nie były robione przez RS o czym świadczy chociażby to, że ślizgi nie pasowały od zwykłej Judy. Rock Shox nie robił w całości tego wiodła.
Z FSX-em błądzisz sądząc, że ślizgi są wyznacznikiem. Wyobraź sobie, że nawet dziś w amortyzatorach Rock Shox z goleniami o średnicy 32 mm nie wszystkie ślizgi są wymienne. Więcej, dam ci konkretny przykład. Spróbuj do amortyzatora XC32 założyć jakiekolwiek inne ślizgi - od SID-a, Reby, czy nawet Boxxera - wszystkie mają czy miały przecież również tę samą średnicę goleni. Nie pasują dlatego, że w XC32 ślizgi są dodatkowo grubsze, na stalowym pierścieniu. Tylko żeby to wiedzieć trzeba po prostu pracować w serwisie i mieć odpowiedni przekrój całości, którego ci brakuje. I nie jest to atak na ciebie - absolutnie - tylko stwierdzenie faktu.

Odnośnie twoich pytań o Foxa - nie znam na nie odpowiedzi. Znają je zapewne tylko same zainteresowane strony. Jeśli chodzi o uszczelki kurzowe - były robione przez SKF; wyraźnie lepsze niż Rock Shox'a z tamtych lat. I pewnie dlatego się tam znalazły. Zresztą i dla RS-a po krótkim czasie SKF zaczął robić uszczelki.

Tak wiem, że w sieci jest udostępniony wykradziony rysunek ale nie korzystam z tego typu rzeczy. Widzisz, zamieściłeś tu zdjęcie kartridża i fajnie, że go wybebeszyłeś. Jak sam piszesz, robiłeś to na czuja. Co więcej, dobór oleju też ("Wydaje się, że ten będzie najlepszy") czego nie będę rozwijał. Tak się tego systemu nie serwisuje profesjonalnie, na czuja można zrobić Judy czy Rebę. Zawsze przykładasz wagę do zaleceń producenta co ci się chwali, ale tutaj niestety się nie udało.

Niestety jesteś bardzo przekonany o swojej nieomylności i w tym przypadku wydaje ci się chyba, że nikt inny nie serwisuje tych amortyzatorów (vide twoje pytanie: "Czy miałeś kiedykolwiek w ręce ten widelec rozebrany? Proszę o szczerą odpowieź"). Dlatego obawiam się, że nie ma sensu żebym pisał takie elaboraty, jak ty. Kończąc, sześć pierdyliardów o-ringów jest dopiero w damperach z systemem Brain :-)
focker pisze:Znów jesteś lepszy.
Może cię to zszokuje, ale nie uważam się za lepszego od ciebie. Odkładając na bok to, czy się lubimy czy nie, mam cię za zdecydowanie nieprzeciętnego fachowca (nawet jeśli nie robisz tego profesjonalnie). Nie ma kogoś, kto jest najlepszy. Każdy się myli i uważam, że warto się czasem nad tym pochylić.
focker pisze:Poza tym jak chcesz żeby to działało z zaślepioną jedną golenią? Albo nie będziesz miał medium ściskanego, albo tłumienia :)
Tutaj akurat byłoby bardzo prosto: tłumik wędruje do zaślepionej goleni, bez kompresji i blokady poziom oleju byłoby ustalić łatwo. Niemniej jak słusznie zauważyłeś, wnętrzności z Reby nie będą wymienne.
SerwisBajka.pl i NieOceniam.pl

#30
Co do prośby o potwierdzenie, że rozbierałeś ten widelec jasno napisałem, że było mi to potrzebne do tego, żebyś wiedział o czym potem pisałem. Gdybyś go nie rozbierał, to na poparcie tego co pisałem zrobiłbym zdjęcia.

Nie jestem przekonany o swojej nieomylności. Wielokrotnie robiłem błędy i za nie przepraszałem. Zawsze się do nich przyznawałem co potwierdzi każdy na tym forum. W poprzednim swoim poście zastosowałeś ponownie atak personalny na moją osobę. Na każdy zarzut odpowiedziałem merytorycznie chociaż to Ty sięgnąłeś do argumentów pod tytułem "takie Wielki pan resor, a nie wie". Tym ostatnim postem nie dałeś mi definitywnych dowodów na to, że to RS robił FSy dla Speca. Ja też nie byłem w fabryce, nie widziałem zamówień. Nie twierdzę te, że Fox na 1000 % robił FSy, przedstawiłem tylko moje spostrzeżenia z którymi nie musisz się zgadzać. Ty jednak jesteś pewny swojej racji i wyśmiewasz moje spostrzeżenia i wszystko u traktujesz, jak atak - choć nie przedstawiłeś absolutnie żadnego definitywnego argumentu ani dokumentu potwierdzającego, że na 1000% robił to RS. No chyba, że dla Ciebie takim argumentem jest "przecież każdy to wie a ty nie wiesz". (Swoją drogą, 500 lat temu też każdy wiedział, że słońce krąży wokół ziemi ;) To tyle ode mnie w kwestii nieomylności.

Jeśli chodzi o instrukcję. Nie ja ją wykradłem. Jest ona powszechnie w dostępna w sieci. Nie ja ją też udostępniam, bo wymazane zostały przeze mnie wszystkie dane niezbędne do własnoręcznego zrobienia serwisu. Poza tym nie jestem też związany w Specem żadną klauzulą poufności niepozwalającą mi na udostępnianie materiałów dostępnych w sieci. To Spec nie dopilnował wycieku. Bardzo proszę więc o uświadomienie mi, jaki to delikt popełniłem na gruncie ustawy Prawo własności przemysłowej. I nie pisz już proszę, że nikt spoza serwisu Speca nie może przeprowadzić serwisu tego amora bo nie ma do tego dokumentacji i umiejętności. Co do pierwszego to zwykła nieprawda, co do drugiego to nie masz do tego żadnych podstaw.

Dalej kłócić się już w nie będę. Na koniec tylko chciałbym tylko naprostować oczywistą nieprawdę w sprawie Judy FSX. Spec nigdy nie krył się z tym, że dolnych goleni nie robił dla nich Rock Shox, tylko że robią to "we własnym zakresie" (na i ile można użyć takiego sformułowania w przypadku Speca). Działo się to dlatego, że te amory z założenia miały być montowane do karbonowych ram speca wykonanych dokładnie w technologii klejenia karbonu aluminiowymi mufami. Nie trudno się więc domyślić, ze dolne golenie robił w ten sam wykonawca, który robił też ramy dla Speca. Po co więc na siłę udowadniać, że dolne golnie robił RS skoro nawet Spec potwierdzał, że tak nie było. Zresztą RS nie stosował takiej technologii w swoich amorach z prostego powodu. Była mniej sztywna i cięższa niż standardowe golenie magnezowe. Za to pasowała ładnie do ram Speca.
OLX: https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/OhVB/

Są: Bontrager Privateer ; Breezer Lighting ; Cannondale F900 ; Sunn Cross ; Viner Comp Line
Były: Puch ; Wheeler E1 Titanium ; DrJekyll i MrHyde ; FSR ; FSR2 ; Klein ; Puch2 ; Trek ; HKeK ; Endorfina ; Jose .
cron