#76
corrado1111 pisze:A kolano już ok?
Dziala, ale dobrze nie jest, kontuzji mialem pelno, ale dopiero teraz po tych wszystkich ogledzinach na telewizorkach mam wiedze jak to wyglada. Nie jest rozowo, musze oszczedzac kolana :cry:

#77
:mrgreen:
2ass pisze:
corrado1111 pisze:A kolano już ok?
Dziala, ale dobrze nie jest, kontuzji mialem pelno, ale dopiero teraz po tych wszystkich ogledzinach na telewizorkach mam wiedze jak to wyglada. Nie jest rozowo, musze oszczedzac kolana :cry:
Lodzermensch

#78
:mrgreen: :mrgreen:
Maly apdejt :-P

Rowerek wypucowany, zajalem sie dzis przednim hamulcem, wymiana klockow, wstawilem separatorki tloczkow, pozbylem sie pecherzyka powietrza ze zbiorniczka i zamontowalem. Chcialem zmienic srubki w zbiorniczku, ale zle kupilem, wiec zostaly stare :-(
Załączniki
klocki.JPG
czesci.JPG
astrix.JPG

#80
skolioza pisze:Nie złazi Ci farba z tylnego zacisku? Ponoć było to na tyleczęste w Gustawach, że tylny zaczęli wypuszczać w srebrze, nie malowany
Nie, nie zlazi, ma sie bardzo dobrze, oprocz tego ze jest caly zacisk porysowany i wyblakl przez te lata.
Nie wiem co trzebaby robic zeby ta farba zeszla, moje zaciski, klamki, traktuje najgorszym swinstwem do odtluszczania LOCTITE 7063, a on dalej sie trzyma :mrgreen:

#84
hit00r II pisze:Taki mały klocek :)
Weź jakieś naklejki dorób bo trochę szkoda kiedy ich nie ma :-/
20 kilo wagi jak nic ?
Misza nie wiem jak tobie ale jak ja śmigałem na Iron Horsie kumpla z przodu miał monstera 2003 to po prostu miodzio to ze waga 19kg to wcale nie odczuwałem nawet na dropach nie było żadnych kotwic. Sporo na necie czytałem że dla innych ciężki ale chyba same słabiaki śmigają jeżeli odczuwają kotwicę. No ale prawie od dzieciaka jazda na krosie też robi swoje :P

Miło widzieć że ktoś ma jeszcze takie sprzęty. Hittek to to powoli chyba się wyyłamujesz ze zjazdówek co ? :P

#85
skolioza pisze:
Nie wiem co trzebaby robic zeby ta farba zeszla
hamować i przegrzać - nie raz oczywiście
Moich po kazdym zjezdzie nie da sie dotknac, tarcza strzela, i sie trzyma. Jest jeden myk, ciezko gustawa ustawic zeby nie ocieral, przez to je przegrzewaja :-/

EDIT :-P

I chyba jak narazie ostatnia czesc ukladanki :mrgreen:
Załączniki
podkladki.JPG

#88
skolioza pisze:I jak, i jak????
MEGA !!!!! :mrgreen:

Troche na ta trase zle ustawiony, sucho i malo przyczepnosci, duzo luznych kamieni, opony za szerokie. Z niskim cisnieniem zlapalem kapcia, z duzym, latalem jak po lodzie, kupilismy tylko trzy wjazdy bo nam czasu brakowalo, ale i tak zabawa mega :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Zawieszenie dziala super, naprawde czterozawias z tym amortyzatorem, dziala idealnie,jest skomplikowane, ale jak wpadlem w bande podziurawiona od hamowania i wiedzialem ze jest za szybko, to nie dosc ze czulem punkt blokowania kola, a to za sprawa tego izolatora od zawieszenia, to jeszcze zawieszenie wszystko pochlonelo.
Hopy, dropy, bajka, nie skoczylem moze dwoch, czy trzech hop, ale to dlatego ze jechalem drugi i moj kolega jadac przedemna mial klopoty z nimi a jest lepszym dzamperem ode mnie, wiedzac ze to nie dla mnie, omijalem.

Generalnie nie patrze na sprzet, a na dobra zabawe, a tu sprawdzily sie oba. Czekam na nastepny wyjazd, tym razem Koprivna :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

#89
No i bylismy w sobote w Czechach, bike park Koprivna, tydzien obserwacji pogody wstrzelilismy sie, po 14 ma padac to pojezdzimy :mrgreen:
A tu psikus :-/

Obrazek


Wiec w te pedy do Koutow, pojezdzone !
Załączniki
koprivna.JPG

#95
Jako ze Koprivna zadziala dopiero w zimie, to pojechalismy do bikeparku Peklak, ozesz, ale fajnie tam jest chyba specialnie pode mnie zrobione. TRasy zoznicowane, a co dla mnie najwazniejsze krotkie, YEAH :mrgreen:
Załączniki
onboard.JPG

#98
No i bolaczka tych wielowahaczowych zawieszen, po tych kilku wyjazdach, co prawda nie oszczedzalem sprzetu, pojawil sie gdzies luz. Rozbiore jeszcze w tym roku i sprawdze, zeby jak tylko warunki pozwola mozna bylo zabrac sprzet na wycieczke :mrgreen:
cron