#16
Jak koła 29 są lżejsze od 26 a są takie to niner wygrywa ale jednak inne kwestie o których pisałem wyżej sie nie zmieniają ale niestety są one pomijalne. Coś jednak jest w dużych kołach skoro na przełaju jest taka fajna jazda(wiem z doświadczenia). Na 29 jeżdzą tacy których stać na koła 29 lżejsze od typowych 26.

#17
Hubert pisze:A ty mnie nie dobijaj swoją niewiedzą i kompletnym brakiem doświadczenia z rowerami. 29ery są w mistrzostwach ale i tak przegrywają z 650b czy 26. Wybierają je zawodnicy z topu z powodu trudnych tras! Nie ze względów wydajności i prowadzenia. Zobacz że w uci czy innym topie trasy są bardzo techniczne i 29er je łatwiej przejeżdża tylko dla tego. Zobacz że kręte trasy z podjazdami wygrywają 26.
29er rusza z miejsca jakby miał przyczepke, do tego masa rotująca jest znacznie większa w 29er, porównaj hamowanie 26 i 29 na tym samym hamulcu i tej samej tarczy np. 180mm, baza kół i długie tylne widełki dopełniają całości upośledzając zwrotność, zmnijszona sztywność ramy i kół nie wpływa pozytywnie na wykorzystanie energii, grubsze i dłuższe szprychy zwiększają wage. A do zalet można zaliczyć tylko właściwie lepsze pokonywanie przeszkód i większą przyczepność na takim samym balonie . Gdyby to było takie dobre to na stałe by to było w DH a nie jest i zaczęło by sie pewnie w latach 80tych. Dla mnie to dobre do turystyki i trenowania przed wyścigiem na 26.
Proszę podaj konkretnie który zawodnik i w jakich zawodach w 2014 jechał na 26``. 2 miesiące temu czyt. W bike boardzie , ze nie ma ani jednego teamu który wystawia rower na 26`` ale co oni tam wiedza

#18
Zawodnicy niechętnie jeżdzą na 29" i znają ich bolączki. A 26 nie ma bo są sponsorowani przez firmy co robią 29 z powodu głupiego przeświadczenia że 29 lepsze a tu przykład idzie z dołu bo ludzie chcą duże bo fajnie wygląda i pewnie szybciej jedzie. To sie spopularyzowało w usa gdzie ci co nie umieli jeździć nagle po przejściu na 29 zaczeli wymiatać. Bo dla laika duże koło jest lepsze a u zawodników to według sponsora lepsze albo przez to że ktoś tam ma to ja też chce.

#23
no tak - z tego co widzialem to robia ludzie albo ten patent Waltworks na piescie singlowej z waskim lancuchem, albo z kolei skladaja kasety z zebatek singlowych i lancuch takze singlowy...
czyli idziesz w to drugie?
Obrazek

#24
Wojtas... na targach , Wędlocha mi pokazywał najnowszy rower do przełaju - tylko 2700, a takze bedą nowe ramy do przełaju i widelce , przepiękne powiadam Ci , aż mi sie chce kupić ramke i poskładać nowy rower, w porównaniu do tegorocznych modeli to spory krok do przodu
www.velotech.pl

#25
zimny pisze:no tak - z tego co widzialem to robia ludzie albo ten patent Waltworks na piescie singlowej z waskim lancuchem, albo z kolei skladaja kasety z zebatek singlowych i lancuch takze singlowy...
czyli idziesz w to drugie?
U mnie to jest hope pod ss, będę szedł w srama 9tkę rozkręcanego, i zrobie 2 kasety :) Muszę hamulce zmienić, albo poserwisować, bo jestem bardzo niezadowolony...
Piotr pisze:Wojtas... na targach , Wędlocha mi pokazywał najnowszy rower do przełaju - tylko 2700, a takze bedą nowe ramy do przełaju i widelce , przepiękne powiadam Ci , aż mi sie chce kupić ramke i poskładać nowy rower, w porównaniu do tegorocznych modeli to spory krok do przodu
A to mnie zainteresowałeś, masz jakieś fotki? Ogólnie szukam przełaju na tarczach, a to taki ciężko, można kupić ramę za 1500 z widłem chińskiego paździeża na na 4130, a można orłowiskiego za 3000 i to tylko rama z widłem :) Na razie gadam z destroyerem o ramie z widłem za 600 z malowaniem, mają już doświadczenie, mam nadzieję, że nie zniszczą geometrii... Ogólnie będzie paździerz do katowania ale przynajmniej tani :)
cino cinelli santo subito

na sprzedaż:
https://picasaweb.google.com/wojd47h/NaSprzedaz#
moje aukcje:
http://allegro.pl/listing/user/listing. ... d=24938441

#30
cardamon pisze:z moich informacji wynika, że evolucja jeżeli chodzi o xc przebiega następujaco 26 -> 29 -> 27,5 :->

<...>

swoja droga ja się w przyszym sezonie poturlam chyba na 27,5 tak z ciekawości 8-)
...który jeździ podobnie jak 26, imho trochę kapitulacja producentów :mrgreen:

#31
kuba pisze:
cardamon pisze:z moich informacji wynika, że evolucja jeżeli chodzi o xc przebiega następujaco 26 -> 29 -> 27,5 :->

<...>

swoja droga ja się w przyszym sezonie poturlam chyba na 27,5 tak z ciekawości 8-)
...który jeździ podobnie jak 26, imho trochę kapitulacja producentów :mrgreen:
Ale przynajmniej wyglada bardzo zgrabnie, a nie jest obleśnym krążownikiem z kierownicą wielkości wiosła jak przeciętny 29er

Na szybko porównianie 26 i 27.5:

Obrazek

#32
Jak sie dziś dowiedziałem to wheeler jak pewnie i kupa innych producentów już nie robi ram 26.
Mnie najbardziej boli długi tylny trójkąt.
Rowery co mają 42cm i mniej tak fajnie się prowadzą :roll:
A teraz to 45 jak nie więcej :-x
Gdyby 29 miał baze 39cm jak alpinestars to była by bajka ale to niemożliwe :-(

#33
Hubert , znowu pierdzielsz smutki.

Smigałem na 29 Garego , sztywniak idealnie podjeżdza , nawet lepiej niz 26 ,!!!!! z tyłu wykorzystałem raptem 28 przy bacie 24 , wiekszość 26 odpada w przedbiegach .

tylko trzeba mieć wzrost odowiedni aby w pełni wykorzystać zalety systemu, niestety kurduplom zostaje 26 i 27,5

poza tym tylny trójkat jak ma 42 to już jest bardzo dobrze w 26, stndardem jest 425 bo wtedy cały rower dobrze sie prowadzi , jeżdiłem na 430 i też sie śmiga , ale widze że Ty jesteś z pierwszej 10 na świecie i nijak nie dajesz rady ponizej 39 cm .....to smutne
www.velotech.pl

#34
Jeżdżę na 700x35c i daje rade a mam 180cm podsiodłówka 48cm a trójkąt 45 chyba.
Nie że smuty ale wpadła mi rama z trójkątem 42 cm i już nie chce większej. Do 650b chyba dałbym się przekonać. Ale do takiej rekreacyjno-treningowo-turystycznej jazdy 28/29 mi pasuje.
Podjeżdżać może i lepiej bo 29 ma większa powierzchnie styku opony z podłożem.

#41
Adamello pisze:
.
.
.

Ale przynajmniej wyglada bardzo zgrabnie, a nie jest obleśnym krążownikiem z kierownicą wielkości wiosła jak przeciętny 29er

Na szybko porównianie 26 i 27.5:

Obrazek
Adamello, na zdjęciu jest 26 vs 27,5 czy 27,5 vs 29 cali ? :->

#45
Dzieńdobry było dramatycznie, jak niektórzy wiedzą, rower mi ukradli, odzyskałem go, po jakimś czasie zrobiłem znów, ale lepiej, uznałem że rower po przejściach zasługuje na trochę piszeczot, aktualny stan:

Obrazek


Dostał nową korbę, zębatkę POLSKĄ HCC, bardzo fajna, zacne hamulce slx, stery krzysia, kokpit eastona, siodło prologo, z tyłu rd zee no i kółka dt350+dlight+ex471.

Rower objeżdżony sprawdzony i jest super, tam gdzie full to za dużo biorę chleb.
cino cinelli santo subito

na sprzedaż:
https://picasaweb.google.com/wojd47h/NaSprzedaz#
moje aukcje:
http://allegro.pl/listing/user/listing. ... d=24938441
cron