#16
Anodowanie aluminium wytwarza warstwę tlenku grubości 5-30 um, więc jeśli korozja zjada podobną warstwę to tracisz 0,03 mm
--
Cypis
Cypis
Też to wyczytałem, dziś nabyłem pół litra za 6,5 zeta i jutro zalewam. Aluminium rozszerza się (i kurczy) 2 razy bardziej niż stal więc próbowałem dziś schłodzić sztyce gaśnicą pianową, pięknie się zmroziła ale nic z tego. Siedzi cholera jak przyspawana. Poza tym skoro docent już mroził ciekłym azotem to sobie chyba odpuszczę mrożenie. Amoniak to chyba ostatnia moja nadzieja, jak nie puści to wypijealdek pisze:W internecie piszą, że woda amoniakalna.
Frez jest stożkowy i za głęboko nie wejdzie i tu jest kłopot.zimny pisze:a moze sie ktos kiedys odwazyl i sztyce ucial? po takim zabiegu moznaby sprobowac uzyc tego frezu o regulowanej srednicy sluzacego w serwisach do rozwiercania srednic rur podsiodlowych ?
Ale założę jej czapkę na główkę i ciepłe, wełniane skarpety na hakiel mo pisze:Nie masz serca...zostawić w największy mróz ramę na dworze