kaseta 737 i czarny blat na korbie. fajna geometria

Mi tam się podoba ten rowerek. Właśnie jest fajnie że nie ma napisów... daje taką fajną surowizną którą docenią znawcy sprzętu a nie wyglądu.

Kilka zmian będzie. Na razie nowy kokpit (ok. 540 g), jeszcze tylko jakieś chwyty muszę znaleźć, najlepiej piankowe.


I oponki, najchętniej założyłbym zielone misie bo to moje pierwsze :) ale są najcięższe, więc pewnie będą notosy.


Szukam jeszcze tylnej piasty LX M565, czarnej sztycy thomsona 27,2 x 330 z odsunięciem i ewentualnie czerwonego zacisku sztycy na śrubkę. Jakby ktoś coś miał/widział to proszę o pw.

Ten Cro-mo zawsze mi się podobał

No mi nie zawsze :) na szczęście nie będzie już czerwony.

Jaki kolor teraz będzie?

Będzie bez koloru, goła stal + bezbarwny lakier.

Bardzo jestem ciekawy, jak to wyjdzie. Trzymam kciuki.

Ja z własnego doświadczenia powiem że... jest duża szansa że długo się to nie utrzyma.

Rama pójdzie na proszek więc będzie ok :) Kiedyś miałem malowaną alu z pistoletu i faktycznie kiepsko się to trzymało.

Dzisiaj oglądałem w bikeparku taką jedną ramkę malowaną bezbarwnym proszkiem i nieźle to wygląda, świeci się jak psu ale chyba dam mat. Była też druga oksydowana na czarno, złote luty przy mufach i na to bezbarwny, fajny efekt.

Trzymam kciuki za malowanie surowej stali.
Złote luty na tle stali bardzo mi się podobają i lubię taki surowy klimat.

Rychło w czas...

... i jeszcze nie złożony do końca. Mój magiczny sprej do ściągania lakieru praktycznie go nie ruszał, więc większość ręcznie szlifowałem. Ale było warto, na żywo 10 razy lepiej wygląda a świeci się jak psu jajca. W dodatku lżej o 6 g w porównaniu z oryginalnym lakierem.

Jeszcze tylko RD, łańcuch, linki, pancerze i może do jesieni się wyrobię

Mnie czerwony się podobał ale ten też wygląda super. Fajnie gdybyś dał jakieś lepsze zdjęcia.

Mnie ten rower miażdży wyglądem

Co dalej?

pozdrawiam
xMekpx

...chyba mam dziś taki dzień...

Kurde - rower wygląda świetnie. Ma w sobie jakiegoś zadziora fajnego. Aż się chce patrzeć.

focker pisze:Kurde - rower wygląda świetnie. Ma w sobie jakiegoś zadziora fajnego. Aż się chce patrzeć.

yes

Jest mega zadzior

Dzięki dzięki, też nie mogę się napatrzeć na niego chociaż wolałbym już na nim pojeździć :) Jednak opony i kółka dają efekt. Więcej zdjęć będzie jak go złożę do końca.

kuba84 pisze:Jednak opony i kółka dają efekt

dokładnie
fajnie mu w srebrze, a z zielonymi miśkami to już w ogóle

Kilka zdjęć:










ALBUM

Jeździ całkiem spoko, sporo zyskał na prowadzeniu przez wyższy wideł. Miśki w sumie rewelacja, chociaż mogłyby być ciut węższe, klamki też rewelacja :) poprzednie XT mogą się przy nich schować. Niestety trochę ściąga na lewo. Na początku myślałem, że widelec może być lekko puknięty ale nic na to nie wskazuje. I tak się zastanawiam czy czasem przeciągnięte przednie koło na lewo nie jest winne?

Ogółem trochę przytył - wyszło 10395 g, na wadze wiszącej 10,37 kg.

Jeszcze jakaś czarna sztyca by się przydała i zwykłe ubijaki.

Super wyszedł. Gratuluję pomysłu Kuba.

no no :)

ładnie ladnie
a miśki, wiadomo

super kolory.
Dobry pomysł z czarną sztycą. Może też czarną kierę?
Chwyty kleiłeś czy się obracają na kierownicy?

Kółka to jeszcze jakiś model retro czy współczesność? Szprychy chyba płaskie czy mi się wydaje?

skolioza pisze:a miśki, wiadomo

Teraz już wiem :)

kapelusznik pisze:Może też czarną kierę?
Chwyty kleiłeś czy się obracają na kierownicy?

Kiera zostanie ta co jest, bo lekka. Chwyty gdybym zakładał raz to pewnie obyłoby się bez klejenia, a że kilka razy zakładałem to dałem na lakier do włosów. Jeszcze przymierzałem te niebieskożółtoróżowe od jasia ale za grube do gripów.

Skeevo pisze:Kółka to jeszcze jakiś model retro czy współczesność? Szprychy chyba płaskie czy mi się wydaje?

Nie wiem za bardzo ale chyba bardziej coś w okolicach 2000 r. Szprychy płaskie ale już miejscami przyśniedziałe niestety.


Dodatkowo wpadła kaseta szosowa 12-23, chyba jakaś HG70. I suport tange seiki - ten już współczesny. Kręci się masakrycznie :) jak HTII, ale może wytrzyma dłużej niż dwa sezony.

fajny, fajny, jakoś mi się podwinął ten wątek, a tu taki postęp. Wideł robi rower, jednak, nawet jakby tych miśków nie było.
Jak Cię namówią na czarną kierę, to jestem pies na tę Twoją Alico. Mam słabość do tej firmy, bo wszystkim się wydaje, że to jest odpustowy szajs. A nie jest, większość onzów, którymi się wszyscy brandzlują, to właśnie aliki.
Gdzieś ty ją upolował w ogóle?

Raczej zostanie już na dłużej, a trafiłem ją u nas w jednym sklepiku :) Była tylko jedna, poza tym jeszcze jest szary Ritchey i mostek do kompletu jakby co.

skolioza pisze:a miśki, wiadomo

wogole fajnie sie prezentuje na tle jesiennych kolorow

Jak byś chciał to kolega ma sztyce taka jak chciałeś czarnego Thomsona z cofnieciem , kiedyś była moja w ładnym stanie z tuningowanym jarzmem na lekkich waleczkach , ale oryginalne jarzmo tez chyba jest