No, te opony upiększają ten rowerek. Mam już dosyć cmentarnych rowerasów, tych smutnych smoluchów, które ostatnio zrobiły się tak namolnie modne, że jak pojawi się jakaś fajna ramka w konkretnym kolorze, to aż się miło na sercu robi.
Że nieobiektywny jestem? Ano pewnie, że tak. W końcu mam dwa team-screamy
#17
czarny to jeszcze stonowany uważam, ale np takie marki jak obecny KELLYS to robią takie pstrokate rowery że aż mi niedobrze. wszędzie jakieś napisy, loga i wzory, szok! ...no i biały kolor - to kolejny aspekt w modzie i designie rowerowym, którego nie czaje. wogóle do mnie nie przemawia!
aldku w takim razie dla Ciebie niebawem pojawi się na łamach forum najbardziej kolorowy rowerek w całej galaktyce!
:)
aldku w takim razie dla Ciebie niebawem pojawi się na łamach forum najbardziej kolorowy rowerek w całej galaktyce!
:)
#18
nie przesadzaj! ja oczyma wyobraźni widzę TEN biały kolor: białe Turbo, biały Unishock, białe SPDy Ritcheya, biały mostek Ritcheya, a wszystko założone do jakiejś ramy z białym (ot np do TEJ , TEJ albo TEJ żeby nie podawać przykładów z odległych galaktyk)YvesMoi pisze:...no i biały kolor - to kolejny aspekt w modzie i designie rowerowym, którego nie czaje. wogóle do mnie nie przemawia!
pozwolę sobie w odpowiedzi zacytować kolegę Aldkagrindz0ne pisze:Szkoda że te oponki koloru zielonego..
A z tymi michelinami to cicho bądź, tu bractwo św. Michelina rządzi, rozszarpią Cię, jak nic.
#19
no tak - po rozszarpaniu kolejnego comp s/xcr dry - az sie krew gotuje i mozna nie reczyc za swoje czyny ;] (wczoraj musialem przykleic 4 latki!!! po miesiacu uzytkowania!!!)skolioza pisze: pozwolę sobie w odpowiedzi zacytować kolegę Aldka
Cytat:
A z tymi michelinami to cicho bądź, tu bractwo św. Michelina rządzi, rozszarpią Cię, jak nic.