marcin74 pisze:[url=https://images82.fotosik.pl/1102/6b6ccc8c6c3fc17c.jpg]Obrazek[/URL]


[url=https://images82.fotosik.pl/1102/0ac7230166331ffb.jpg]Obrazek[/URL]

takie tam z ostatniego miesiaca ;)

o ile pierwsze foto ujdzie to to co tu wklejasz to drugie ? ono nie przedstawia ....... nic , żadnego krajobrazu ani miejsca ciekawego, a temat prezentacji rowerów jest po co ? i jeszcze poucinane koła . . . . .. . .

corrado1111 pisze:

marcin74 pisze:

corrado1111 pisze:Wheeler wymiata.

za dwa tygodnie bedzie u Ciebie ;)

No bez przesady, bez takich prezentów:)

hahaha.....masz jeszcze jedno :)

marcin74 pisze:

corrado1111 pisze:

marcin74 pisze:

corrado1111 pisze:Wheeler wymiata.

za dwa tygodnie bedzie u Ciebie ;)

No bez przesady, bez takich prezentów:)

hahaha.....masz jeszcze jedno :)

[url=https://images82.fotosik.pl/1102/fcd812e071b49875.jpg]Obrazek[/URL]

o ile pierwsze foto ujdzie to to co tu wklejasz to drugie ? ono nie przedstawia ....... nic , żadnego krajobrazu ani miejsca ciekawego, a temat prezentacji rowerów jest po co ? i jeszcze poucinane koła . . . . .. . .

Piotr faktycznie do twojej wysublimowanej tworczosci z koszem na smieci w tle sporo mi brakuje

marcin74 pisze: takie tam z ostatniego miesiaca ;)

Ode mnie DUŻY minus za brak zatyczek kierownicy
Bianchi ładne ale trochę za mało wyraziste.
Jaka jest masa całkowita tego roweru ?
Słyszałem że te koła to straszne gówno w porównaniu do ich absurdalnej ceny ... ponoć mają chińskie łożyska
Ile w tym prawdy ?

A propos kibli na zdjęciu ;) ( sprzed 5 lat, własnoręcznie zrobione między małymi wsiami w środku lasu, przy drodze )
https://www.fotosik.pl/zdjecie/b3de35308626b3fd

hit00r II pisze:

Jaka jest masa całkowita tego roweru ?

Słyszałem że te koła to straszne gówno w porównaniu do ich absurdalnej ceny

... ponoć mają chińskie łożyska
Ile w tym prawdy ?

ad1 to nie jest rower to jest Bianchi
ad2 absurdem jest ze taki np Lewandowski zarabia na takie kola w...5....6 min ???
ad3 malo

generalnie nic na temat myslalem ze o gory zapytasz

Dzisiaj korzystając ze złej pogody postanowiłem wybadać tego singla o którym wspominałem wcześniej.
Było warto
Teraz już nie będę jechał całości asfaltem tylko większość terenem
Zamieszczam również zdjęcie grobu lotników , którzy usiłowali nawiać przed czerwoną zarazą w 1946 roku ale się rozbili
PS - Marcinek ... szkoda że w twojej odpowiedzi nie ma żadnych konkretów.
Fajnie by było gdybyś odpisywał z taką samą pasją jak wtedy kiedy się czepiasz

Fajna przyjemna traska.

hit00r II pisze:Teraz już nie będę jechał całości asfaltem tylko większość terenem

Gratuluję męskiej decyzji

Bart pisze:Fajna przyjemna traska.

hit00r II pisze:Teraz już nie będę jechał całości asfaltem tylko większość terenem

Gratuluję męskiej decyzji

Sęk w tym że wcześniej nie było takiej opcji - albo asfalt albo specjalnie trzeba by jechać gdzieś indziej.
Teraz to wszystko będzie praktycznie po drodze.
A zapierdzielanie 100 km/h też jest możliwe bo z samej góry nic nie ma innego
Singiel wygląda na lajtowy i szybki - pojadę rowerem to się przekonam jak jest naprawdę

po przesiadce z szosy na szersze gumki jeżdzę głównie wzdłuż Wisły






Trasa wzdłuż Wisły po każdym większym deszczu ma inny profil - wyrobiony głównie przez auta terenowe, zdjęcie tego nie oddaje ele te koleiny potrafią być głebokie i grząskie, nie warto zwalniać ;)





oraz po MPK, bo 'praktycznie w nim mieszkam' ;)

marcin74 pisze:Piotr faktycznie do twojej wysublimowanej tworczosci z koszem na smieci w tle sporo mi brakuje


[url=https://images81.fotosik.pl/1101/ba216b8b13d39f68.jpg]Obrazek[/URL]

a czy napisałem że byłem na wycieczce czy na treningu ? więc przedstawiam na czym "trenowałem" logiczne ?, tłem jest przyrząd, a na drugiej fotce jest tło - zakole Wisły, może za bardzo wyeksponowany rower i tu można było się przyczepić, niestety moje szosowanie jest nudne i nie ma gdzie robić fotek.

Piotr pisze: niestety moje szosowanie jest nudne i nie ma gdzie robić fotek.

To już wiem dla czego jesteś taki WKURFIONY I ZGRYŹLIWY

Nie, jestem zawsze wesoł,y ale nie lubię pier dolenia bez sesnu ! a szosowanie mam po to aby kręcić, krótkie treningi na max 2 godziny te same trasy przed pracą.

Żeby nie było, proszę bardzo typowa trasa, z domu do Kryspinowa i nazad, średnio ok 30 -40 km.

Stopień wodny na Wiśle - Kolna.

Kładka rowerowo-piesza

Widok na Lasek Wolski od tyłu i klasztor.

Dzisiaj trafiłem na treningi do Mistrzostw Świata, które odbędą się w weekend tam

No i takie coś jest tylko na trasie ciekawego, reszta to nos w opone i kadencja .

Widzę że nawet jakieś pagórki tam są
Szkoda że ta woda to syf ... gdyby była czysta to chętnie bym się tam wykąpał

hit00r II pisze:gdyby była czysta to chętnie bym się tam wykąpał

wode w domu ci odcieli ???

marcin74 pisze:

hit00r II pisze:gdyby była czysta to chętnie bym się tam wykąpał

wode w domu ci odcieli ???

NIE po prostu lubię się wykapać w kryształowej wodzie - czy to w stawie , morzu albo rzece.
A ty boisz się wody ?

hit00r II pisze:A ty boisz się wody ?

skad taka mysl ????

hit00r II pisze:

marcin74 pisze:

hit00r II pisze:gdyby była czysta to chętnie bym się tam wykąpał

wode w domu ci odcieli ???

NIE po prostu lubię się wykapać w kryształowej wodzie - czy to w stawie , morzu albo rzece.
A ty boisz się wody ?

aha ciekawe spostrzeżenia . . .kryształowa woda w morzu . . . . , stawie, rzece . . . rozwiń może tą myśl bo jakoś do mnie to nie dociera.
Znam 2 miejsca o kryształowej wodzie, ale gwarantuje Ci ze n ie wytrzymasz temp bo rzeka z Tatr schodzi tuż przy Parku Narodowym i można wejść, ale a największe upały i tak jest lodowata że dupsko marszczy od razu.

Jedno z najczystszych jezior w Polsce to Świętajno w Warchałach, oczywiście na Mazurach

Odbywała się tam 4 runda MTB Mazury.

Piotr pisze: aha ciekawe spostrzeżenia . . .kryształowa woda w morzu . . . . , stawie, rzece . . . rozwiń może tą myśl bo jakoś do mnie to nie dociera.
Znam 2 miejsca o kryształowej wodzie, ale gwarantuje Ci ze n ie wytrzymasz temp bo rzeka z Tatr schodzi tuż przy Parku Narodowym i można wejść, ale a największe upały i tak jest lodowata że dupsko marszczy od razu.

Jak to gwarantujesz że nie wytrzymam
U mnie też na wodospadzie woda nie należy do najcieplejszych a kąpałem się zimą gdzie miała okrągłe ZERO stopni
Woda w tatrach o tej porze roku na pewno jest odrobinę cieplejsza
Kryształowa woda to taka zajebiście przezroczysta

Bart pisze:Jedno z najczystszych jezior w Polsce to Świętajno w Warchałach, oczywiście na Mazurach

PRZEPIĘKNA woda!
Aż dziw że taka czysta ... większość polskich jezior to zamulone i żyjące własnym życiem zielone akweny.
Nie przepadam za zbiornikami pełnymi glonów.
Tu gdzie pokazałeś mógł bym siedzieć i siedzieć ... nawet pomimo braku gór.
Ciekawe czy brzeg jeziora również jest czysty jak sama woda czy to typowy obraz polskiego syfu ?

Patrz Hitoor, znalazłem mini Odrodzenie ( w sumie nie znalazłem, tylko dzięki netowi znam teraz parametry podjazdu - 520 m długi - sprawdzone na liczniku oraz z netu przewyższenie - 43 m - co daje 8,3 % średnio - jest i na oko 6 jest i 11 % )
Droga prosta jak strzała, gdyby nie to, że kończy się i trzeba ustąpić pierwszeństwa to 80 kmh można zrobić. Nawierzchnia po 5 latach jest jeszcze gorsza. No i mam do niej 1,5 km od domu ;) ostatnio zawsze pod nią na koniec podjeżdżam.
To widok z dołu
https://goo.gl/maps/phAGftQwveo
To widok z góry
https://goo.gl/maps/iCPDPRSg7aR2
A propos wody to ja mam taką z wczoraj :
https://ibb.co/iMt3s8
https://ibb.co/eQYgeo

Ograniczenie do 30 jest, to jeszcze i mandat zarobisz, a jak się postarasz to i uprawnienia stracisz

Gdyby Hitoor wziął fulla , kilku ludzi porozstawiac plus na dole radiowóz to występ w tv murowany. Na pewno w naszej lokalnej grudziadzkiej. Sezon ogórkowy jest to może i na tvn by się załapał... Pochanke : pędził rowerem na złamanie karku ponad 80 kmh, na dole czekała niespodzianka i tu ujęcie na radiowóz i rozmowa z policjantem, iskra 82 kmh a potem Hitoora zadowolona twarz :))))

OMG
Ale ty masz FAZĘ
W terenie zabudowanym to trochę strach się napędzać bo w każdej chwili może wyleźć jakiś dzieciak albo pies.
Dodatkowo jest tam ruch samochodowy.
Ten zjazd jest stanowczo zbyt krótki na 80 ale 70 km/h pewnie by pykneło

hit00r II pisze:OMG
Ale ty masz FAZĘ
W terenie zabudowanym to trochę strach się napędzać bo w każdej chwili może wyleźć jakiś dzieciak albo pies.
Dodatkowo jest tam ruch samochodowy.
Ten zjazd jest stanowczo zbyt krótki na 80 ale 70 km/h pewnie by pykneło

Pomijajac wszystkie inne niedogodnosci to jak bys zalozyl odpowiedni blat to kto wie

odrodzenie to, odrodzenie tamto, dajta już spokój

Wczoraj pojechałem Modlin - Czerwińsk - Wyszogród - Reczyce, wyszło dokładnie 110,7 km do hamaka pod jabłonią. Głównie szuter, piach i mroczne parowy, piękna ta Wisła nasza, stany niskie, łachy kuszą, w miasteczkach ryneczki, historyczne ziemie, w drodze na Grunwald przeglądy rycerstwa, te sprawy, i łowicka ziemia, wierzby, no, wzruszyłem się.
Zdjęcia łopatoratem telefonicznym, to dlatego

Modlin. Co tu pisać, wszyscy wiedzą. Mus być.


Ryneczków czar. Zakroczym, nawierzchnia pewnie orginalna. I dobrze. Dobrze też, że autobus Polonusa dojeżdża. Obserwacja: jest godzina 12, a z pięciu spotkanych facetów pięciu było już nawalonych. Tylko dzieci (jeszcze?) trzeźwe.


Przeprawa promowa Wychódźć (co to w ogóle jest za nazwa?) - Secemin. Ino promu ni ma. No ale z drugiej strony niby dokąd? Po drugiej stronie Secemin, i to jeszcze, tfu, Niemiecki.


A Wisła to w ogóle w kuszącej strefie stanów niskich jest


Czerwińsk, schody do klasztoru. To ponoć tu Władek Jagiełło zestawiwszy pierwej most łyżwowy, przeprawił wiele tysięcy rycerstwa i defiladę odebrawszy i słowem biskupa Jakuba pokrzepiony Krzyżaków zlać pod Grunwald pognał. I dobrze.


Polski krajobraz, wierzby, drogi dziurawe. Z tym, że... tu akurat przed wojną silnie był obecny żywioł niemiecki, po którym nie zostało nic. Z cmentarzy ewangelickich rozkradziono nagrobki, i albo je zaorano, albo zostały jako kępy pokrzyw i krzaków pełne śmieci. Schludne niemieckie wsie też już się zmieniły w osobliwy miks gierkowskich klocków z balkonami wymieszany z nowomodnymi garażowcami. (Garażowce - współczesna maniera budowania domów w Polsce, gdzie największym optycznie elementem frontu są drzwi garażowe. Często podwojone).

O, losie.