#61
mi tu pasuje jedynie srebrny Marcok serii XC lub Judy XC, nic innego :-)
Zbyt dużo czerwieni psuje efekt, niestety to piękna choć trudna w aranżacji rama i by nie psuć efektu to ona musi "dawać kolor" a reszta może być jedynie tłem. przy kolorowych dodatkach rama całkowicie traci klasę. Moim zdaniem oczywiście ;-)
Alpinestars x9, Breezer x2, Intense x2, Klein x3, Yeti x2, Cannondale, Specialized, GT, Rocky Mountain...
+ Checker Pig, Creme, Electra

#63
ha! więc poczyniłem kolejne zakupy.
Z za małej wody płyną do mnie manetki XTR M952 - my preczes.....
Dodatkowo znalazłem pewną kasetę M953 - baajka

Zabrałem się też za składanie kółek. Obecnie na rynku jest duży problem ze srebrnymi obręczami pod vki, co okazało się być dosyć miłe... Dzięki temu mam nowe Mavici XC717 za 60% ceny :)
Jutro jadę kupić piasty DT Onyx i zostaną do kupienia szprychy i czerwone nyple....

Kokpit rozwiążę kupując czerwony mostek. Na razie zostaje złota kierownica, później w planie jest srebrna... Mam czerwone gripy i czerwona kiera mi nie pasuje....

Czy któryś z Forumowiczów może polecić bądź przestrzec mnie przed zakupem szprych DT Revolution?
Na forumrowerowym piszą o nich dziwne rzeczy, ale tam polecają też jazde z ciśnieniem 1,6-1,8 atm więc ostrożnie podchodzę do tych rewelacji...
Był: pewna Gusta, Votec F7 '99, jakiś karbonowy Scott, trzeszczący Mountain Cycle San Andreas, całkiem ładny Rocky Mountain Blizzard '96, Intense M1 '03,

#64
Ja miałem DT Revolution w dwóch rowerach. Jeden to koła Mavic 121 SUP Ceramic (DH/FR), drugie to dokładnie z tego samego okresu i dokładnie tak samo wykonane odpowiedniki CC (117?). Oba zestawy sprawowały się wyśmienicie, żadnych różnic w częstotliwości centrowania w stosunku do kół zaplecionych na Champion 2.0. Na rowerach w tamtym czasie jeździłem sporo po górach, włącznie z pierwszymi fascynacjami DH i freeridem. Nigdy nie pękła mi żadna szprycha. Revolution w chwili obecnej tym bardziej bym się nie obawiał bo zwłaszcza wtedy był przerost ułańskiej fantazji nad zdrowym rozsądkiem ;-)
Alpinestars x9, Breezer x2, Intense x2, Klein x3, Yeti x2, Cannondale, Specialized, GT, Rocky Mountain...
+ Checker Pig, Creme, Electra

#65
miałem Revo w 2 kompletach kół używanych do ścigania - 1 szprycha mi pękła, koła używane przez 4 sezony Nie miałbym obaw przed używaniem tych szprych
A ważna rzecz - od strony kasety miałem zaplecione mocniejsze szprychy Comp, bo tam ponoć naprężenia są większe (czyli przód cały Revo, tył od kasety Comp, przeciwnej Revo)
RetroMTB na Facebooku

SPRZĘT DO SPRZEDANIA

#66
Ja jeżdżę na revo i alu nyplach ze dwa lata, już na drugim komplecie kół i zero problemów, zero centrowań. Jednak to też zależy od tego jak kto jeździ, na tej samej trasie, jeden może pogiąć championy, a drugi dojechać na prostych Revo.

#68
Rama jest tak ładna, że resztę wystarczyło potraktować jak tło - stalowe błyszczące albo czerń. Nie wiem czy dobrze zrobiłeś dokładając ten czerwony amortyzator - odbiera ramie trochę. Ja bym poszedł w totalną czerń, ewentualnie bordowe siodło tylko. Ale widać, że to Twoja Pani i chcesz jej sprezentować jak najlepiej...

#69
Pozwolę się z Tobą nie zgodzić. Czarne dodatki spowodują, że ten rower będzie mocno mroczny, ciemny i rama zniknie w cieniu. Co do czerwonego bombowca mam mieszane uczucia... Zobaczymy jak złożę, może się okazać, że będzie za dużo srebra. Dlatego też zastosowałem złotą kierownicę....

A tu proszę, jakie ładne szpeje ostatnio dojechali :D

Obrazek
Był: pewna Gusta, Votec F7 '99, jakiś karbonowy Scott, trzeszczący Mountain Cycle San Andreas, całkiem ładny Rocky Mountain Blizzard '96, Intense M1 '03,

#70
zębatki są oczywiście kozaki, a co do piast to ciężkie ale bardzo trwałe. miałem dwa komplety kół na tych modelach ale czarne. obecnie tez śmiagam na takiej z tyłu :)
gratuluję dorwania takiego kolorku, ale do przodu by bardziej pasowała wersja light, z cieńszym korpusem i o sporo gram lżejsza.
Obrazek

>>KLIKNIJ PO WIĘCEJ!!<<

#71
to najlzejsze piasty jakie dorwalem w sensownej cenie i nie sa chinszczyzna :) Milo byloby miec hugi, ale troche drogo chodza na ebayu.
Był: pewna Gusta, Votec F7 '99, jakiś karbonowy Scott, trzeszczący Mountain Cycle San Andreas, całkiem ładny Rocky Mountain Blizzard '96, Intense M1 '03,

#72
Oczywiście zrobisz jak zechcesz ale jeszcze się nie zdarzyło aby czarny stłumił czerwony...Czarny zawsze będzie tłem, choćby tylko dla czerwonej kropki. A że mroczny....? Mmmmmmmniam....

#73
starlees pisze:Czarny zawsze będzie tłem, choćby tylko dla czerwonej kropki.
to Ty biedronki nie widziałeś? ;-)
sytuacja jest odwrotna i czarny już nie jest tłem

#75
Rama Gusty to dosyć trudny temat. Przeważają trzy kolory: bordo, ciemno szary i jasno szary. Do tego dochodzą elementy zieleni i pomarańczu. Główny kolor - bordo - jest ciemnym kolorem, jezeli teraz wlożymy czarne części to bordo zniknie. Taki zestaw uwypukli kolor napisów i sprawi, że rower będzie cieeeemnyyy.

Jeżeli posłuchałbym siedem3 i założył szary-srebrny amortyzator oraz przystroiłbym rame tylko w strebrne elementy, to będziemy mieli pięknie podreśolny kolor bordo.

Ja chcę pójść trzecią drogą, znaleść kompromis między czerwienią, srebrem, a czernią... zobaczymy co z tego wyjdzie :)
Był: pewna Gusta, Votec F7 '99, jakiś karbonowy Scott, trzeszczący Mountain Cycle San Andreas, całkiem ładny Rocky Mountain Blizzard '96, Intense M1 '03,

#76
Jako, że łikend upływa pod znakiem publikacji postępów w kończeniu projektów, postanowiłem umieścić dwa zdjęcia Gusty :)

https://plus.google.com/?gpcaz=4169b475 ... 9968740466

https://plus.google.com/?gpcaz=4169b475 ... 5510264866

Jak widać zrezygnowałem z czarnego mostka i złotej kierownicy, zdecydowanie nie pasują do tego roweru. Czekam z niecierpliwością na koła od smolara, jak tylko je dostanę dokończę składanie :)
Był: pewna Gusta, Votec F7 '99, jakiś karbonowy Scott, trzeszczący Mountain Cycle San Andreas, całkiem ładny Rocky Mountain Blizzard '96, Intense M1 '03,

#78
seryjna z Gusty :) kiera i mostek będą zmienione, szczególnie że kiera jest zmęczona na max....
Był: pewna Gusta, Votec F7 '99, jakiś karbonowy Scott, trzeszczący Mountain Cycle San Andreas, całkiem ładny Rocky Mountain Blizzard '96, Intense M1 '03,

#83
mam dosyć rewolucyjny pomysł. Co powiecie na to bym tak przygotował posiadane XTRowe szpeje i założył je do Gusty?

[center]
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
[/center]
Był: pewna Gusta, Votec F7 '99, jakiś karbonowy Scott, trzeszczący Mountain Cycle San Andreas, całkiem ładny Rocky Mountain Blizzard '96, Intense M1 '03,

#85
polerowana turbina jest wg mnie brzydka. Zostawiłem "szczotkowaną", tak jak na którymś zdjęciu wcześniej.
Korci mnie by spolerować tak moje XTRowe gadzety... Aczkolwiek boję się, że ten stan się długo nie utrzyma...
Był: pewna Gusta, Votec F7 '99, jakiś karbonowy Scott, trzeszczący Mountain Cycle San Andreas, całkiem ładny Rocky Mountain Blizzard '96, Intense M1 '03,

#87
logotypy to nie problem, zwektoryzuje i dam do wypalenia laserem. Obawiam się jedynie trwałości polerki... Co by się nie okazało, że po pół roku korba i przerzutka będą wyglądały tragicznie....
Był: pewna Gusta, Votec F7 '99, jakiś karbonowy Scott, trzeszczący Mountain Cycle San Andreas, całkiem ładny Rocky Mountain Blizzard '96, Intense M1 '03,

#88
wygląda to naprawdę ładnie - na tych zdjęciach, które zamieściłeś! Warto spróbować!
Jakbyś miał mieć z tym zabawę nawet 1 na pół roku, czy to aż tak źle?

#89
witam.

części byłyby zjawiskowe... i nie typowe.

ja dokładnie rok temu robiłem rower dziewczynie i korba jest w polerce. przyznam szczerze że nie chodziło mi o lustro ale rower dużo część czasu przestał w nieogrzewnym garażu w sporej wilgoci... w przeciągu tygodnia go wyciągne to zrobię foto jak to się utrzymało.

generalnie pasta polerska jest lekko tlusta dlatego trzyma efekt a jeśli chcesz żeby zawsze wyglądało super to wystarczy przetrzec. ja swojej nie ruszalem więc będzie widać efekt bez poprawek.

pozdrawiam
xMekpx
Moje ogłoszenia
Marin Bear Valley 1996

#90
świetnie, to czekam na efekt.

Zacząłem się zastanawiać nad detalami i kurcze, jednak co raz gorzej to widze. O ile korba nie stanowi żadnego problemu, gdyż jest w pełni rozkręcalna, to przerzutki już taki problem stanowią. Z racji swoich ksztaltow cieżko będzie spolerować ich korpusy bez wybijania sworzni. Muszę to gruntownie przemyśleć, zeby nie zabić części.....
Był: pewna Gusta, Votec F7 '99, jakiś karbonowy Scott, trzeszczący Mountain Cycle San Andreas, całkiem ładny Rocky Mountain Blizzard '96, Intense M1 '03,
cron