#18
Oki to umówmy się o 6:10 na Orlenie na Armii Krajowej. Jonder: jak Ci się bardzo nie chce to możemy Cię zebrać na rogu Miechowskiej i Czarnowiejskiej kilka minut później :) Chodź biorąc pod uwagę, że biedny Skolioza będzie pedałował z Modlnicy... ;)

#21
Bagażniki już zapakowałem na dach, więc nie ma przeproś :) Klasycznie wezmę dętkę i może-działającą pompkę. Tym razem też zabiorę aparat - ostatnio nie mogłem go odnaleźć nigdzie. Jak możecie to weźcie imbusy i skuwacz - tak jak ostatnio.. :)

#23
Dzięki za wypad - uczciwie przyznaję że było mocno!
Najpierw pionowe ścianki asfaltowe, następnie nieco bardziej położone, ale za to techniczne kamienisto-ziemne... A w dół.... wąwozy usłane luźnymi telewizorami, wymyte przez wodę koleiny na środku i śliskie boczne ściany.... A później asfalt, taki na przynajmniej 70km/h ;-)
Zdjecia wkrótce

PS Docencie, chyba marzyłeś dziś o takiej sztycy (foto Aksaniusza) - jest to patent z końca lat 80 :-P
Obrazek
RetroMTB na Facebooku

SPRZĘT DO SPRZEDANIA

#24
Zaiste wyjazd mocarny :) Góra po raz kolejny pokazała zęby - jak to Zembalowa ;) Po raz kolejny podpatrzyłem trochę od Skoliozy i poprawiłem swój warsztat :) Podjazdy faktycznie mocarne, techniczne, zjazdy.. podobnie :) Filmy się już wgrały, jednak jeszcze ich nie opisałem - podobnie ze zdjęciami - postaram się wieczorem :)

Trasa... krótka. Koło 21km (!). Czas jazdy: 1,5h (wg. licznika). Max prędkość na asfalcie 83,4 :D Trasę wrzucę również później.

Dzięki za super wyjazd - ciężki, ale zapadający w pamięć :) Rispekt dla Jondera za dokonania - jeszcze kilka takich wyjazdów i będziesz śmigał, że hoho - zjazdowa Twoja mać :D No i dla Skoliozy, który praktycznie wszystko wyjechał - rewelacja :)

Na następny raz trzeba wymyśleć coś spokojniejszego coby podreperować ego ;) Może uda mi się w tym tygodniu zrobić to ss do miasta, to czemu by nei wyskoczyć na nim poza miasto.. np. drogą rowerową do Tyńca :D:D:D

#25
Oj tak, zacny wypad :-)
szczegóły trasy w formie mapki zapewne wrzuci docent.net
ja od siebie dodam że było stromo, kamieniście, i technicznie
zero strat w ludziach i sprzęcie - cosik boli ale nic wielkiego, a poza dobieraniem ciśnienia w oponach jedynie korba alivio docenta zaciągająca łańcuch(ale to Karakoram prosił o jej wymianę na coś z epoki) i troszke skrzywiona średnia tarcza w moim specu, ale wyprostowana kamieniem ;-)

filmiki:
http://www.youtube.com/watch?v=724zekWrj8k
http://www.youtube.com/watch?v=QaHsl-OHca0
http://www.youtube.com/watch?v=gmqwS09Ruz8
parę zdjęć:
https://picasaweb.google.com/tloegler/Lubien17072011

#26
A i ad ps) sztyca super - ja na podjazdach mam jednak siodełko trochę mniej do przodu niż dawałbym na zjazdach - nie jest ono szerokie, ale jednak czasem ciężko wrócić zza siodła, stąd chętniej przesuwałbym je na bardzo trudne kawałki dalej do przodu... a z imbusem to nie zawsze fajnie :) Na zawody oczywiście nie, ale na takie wypady jak dziś jak najbardziej :)

#33
W kwestii opon: mnie tylko dreszcz po plerach przeszedł jak sobie uświadomiłem że być może (bo jeszcze w grę wchodzą kamienie z Raby) z taką oponą ponad 70 dych leciałem...

Parę fotek ode mnie - filmików niestety nie będzie (wyglądają dobrze tylko na 2,5" ekranie aparatu, przy większym obrazie pikseloza się robi... taki aparat - stary, foty kolorystycznie też nie rzucają na kolana niestety...)
https://picasaweb.google.com/1021978808 ... t-iOtYiXXA
RetroMTB na Facebooku

SPRZĘT DO SPRZEDANIA

#34
Daj film z raftingu w dowolnej postaci :D Obiecałem małemu, ze zobaczy jak duży tata pływa, bo pół dnia "mały tata" pływał w baseniku na ogródku i chce zobaczyć czy umie pływać jak duży tata :D Jakość nie gra roli - małemu i tak się spodoba :D
cron