Kona Kilauea - piekność nocy letniej

#1
No cóż , trafiła sie rama z "pierdółami" , zdjęcia , były takie sobie, miało być tak pięknie i projekt taki ładny , już w myślach zakładałem komponenty i w marzeniach składałem na niej rower.
W myślach i marzeniach, które pękły jak bańka mydlana gdy wyciągnąłęm ramke z kartonu, nic mnie nie interesowało , ani dodtakowe szpeja, ani manetka Xt, ani przerzutka tył Xt, ani inne duperele, tylko i wyłącznie rama i widelec.

Ciemnoniebieska, prawie granatowa rama , Columbus Cyber, Kilauea, nazwa budząca respekt techniczny , lekka i wyścigowa, niestety uszkodzona.
Dostała strzałą od przodu, delikatne podgięcie dolnej rury i mikropękniecia lakieru na pozostałych rurkach, w 99% straciła kąt główki z przodu , co ciekawe , widelec nietknięty .

Haki i tylne rurki ..................... ładne.

Ożesz jak zakląłem , bo przecie tych ram jest mało , nawet za granicą, a ceny osiągają spore w dobrym stanie echhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhh.

Takze niedoszły projekt roweru , który miał być ozdobą koleckji :-( .

Na razie pertraktuje albo cene albo zwrot bo nie wiem co z tym fantem, zrobić.

Fotki poglądowe na szybko , koła przyczepione .




Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
www.velotech.pl
cron