#31
Wiem o co chodzi. Sam czuję się mało dyskretnie kiedy wsiadam na oczojebnego anodowanego Zaskara z kremowymi Panaracerami i kołami Spin. Dlatego też ostatnio mało co na niego wsiadam, wolę patrzeć.

#32
marcin74 pisze: ?????????
Henrik Djernis to bardziej Pro Flex, K2, American Eagle
CORRATEK z tamtych czasow to chyba bardziej JAN OSTERGAARD
ale moge sie mylic !!!!!!!!!!!
pozdro
Marcinie to ja mogę się mylić Obraz mam przed oczami - gość w kasku z przedłużonym tyłem (Rudy takie też lub dla nich robił) getry za kolano... ale nazwisko... 15 lat to jednak trochę czasu i mogło mi się pomylić - nie szukałem wszak...
RetroMTB na Facebooku

SPRZĘT DO SPRZEDANIA

#33
Bardzo sympatyczny rower (oprócz okropnej kiery), który budzi skrajne emocje :-) Ciekawi mnie, w którym roku go nabyłeś bo ciężko mi uwierzyć, że przed nowym millenium. Wtedy jeśli miało się takie sprzęty, to się na nich jeździło a nie chowało w pokoju. No chyba, ze miałeś wówczas 50-tkę na karku a po otwarciu garażu Twoim jedynym zmartwieniem była odpowiedź na pytanie: "Gdzie ja go upchnę; może między Morati a Litespeed? O, tu jest trochę miejsca, przesunę tylko tego Fat Chance'a i nieco odstawię Lynskey-a. Wiadomo, do jazdy na co dzień mam Xizang-a" ;-)

piękny bo kolorowy!!!

#35
Radziej pisze:Wiem o co chodzi. Sam czuję się mało dyskretnie kiedy wsiadam na oczojebnego anodowanego Zaskara z kremowymi Panaracerami i kołami Spin. Dlatego też ostatnio mało co na niego wsiadam, wolę patrzeć.
O to właśnie chodzi żeby było kolorowo, z polotem, krótko mówiąc inaczej. Rzeczywistość taka smutna, za oknem szaro, a tu taka tęcza się mieni.
Z calą pewnością przeciętny "obywatel" szybciej zawiesi oko na takim corratecu niż smutnym litespeedzie. Dopiero Ci bardziej kumaci wnikną głębiej i będą się jarać ładnymi spawami tego drugiego.
Wiemy wszyscy że corratec był znany z wielobarwności i dobrze, nawet im to pozostało do tej pory.
Jednak nasz naród jest dość smętny i wszelkie przejawy "innosci" są niemile widziane. Na ten przykład w sezonie 2009 jeździłem na różowym specu a co się nasłuchałem w sektorach startowych, na trasie wyścigu i poza nią....

Obrazek

#36
skolioza pisze:
marcin74 pisze: ?????????
Henrik Djernis to bardziej Pro Flex, K2, American Eagle
CORRATEK z tamtych czasow to chyba bardziej JAN OSTERGAARD
ale moge sie mylic !!!!!!!!!!!
pozdro
Marcinie to ja mogę się mylić Obraz mam przed oczami - gość w kasku z przedłużonym tyłem (Rudy takie też lub dla nich robił) getry za kolano... ale nazwisko... 15 lat to jednak trochę czasu i mogło mi się pomylić - nie szukałem wszak...
ja tez pewny nie bylem !!!!!!!!!!
to dzieki forum (na ktorym jestem od niedawna)
probuje laczyc fakty z przeszlosci (nie tak odleglej),ale jak sie nieraz okazuje zamazanej przez troski codziennego zycia
Campagnolo record OR
Mavic Geo Dakar
XTR M 900
Deore XT 732/5
Ritchey 2/9
Deore XT 739
......................................

Campagnolo 50 th anniversary..w budowie

#38
Różowy Spec :lol: :mrgreen: :-D spoko, pare lat temu różowe rowerki do skakania na hopkach były na topie !

A Corratec , rower jak rower , to tak jak siedzieć przy ładnej lasce sam w pokoju i ............... ogladać telewizor .

Co do zakupów to zdarzająsie raz na ................. lat strzały nówki gdzieś od helmutów spod kopy siana .
i nie licz na to jak piszą że zyskuje na wartości bo jak ja swój wystawiałem to krzyk i lament jak drogo hehe a spróbuj gdzieś kupić .

a co do roweru roku to bardziej ceniłbym inwencje wykonania od podstaw, niż zakup czy posiadanie gotowca katalogowego.
www.velotech.pl

#39
marcin74 pisze:...ciekawe czy ALIENTM tez ma cos wspolnego z dawnym PRIM ELK
W sumie tak - miałem okazje się pościgać z nimi (jako konkurencyjny klub), ale to chyba było ~1997-1999. Za to bardzo dobrze pamietam ich rowery - Haro, robiły na mnie wielkie wrażenie, pewnie w Ełku za grosze odnalazł by jakąś ramę z charakterystyczną wygietą górną rurą.
jacob pisze:ale ten rower pod względem kolorystycznym wygląda... strasznie!
No właśnie ! Ten rower albo się bardzo podoba albo wcale - taki jego urok. Ale napewno oglądając jakies zawody gdzie był by taki rower, zwrócił byś na niego uwage, może to taki cel marketingowy firmy. Fakt niewtajemniczonej osobie skojarzy się z jednym - rower z marketu za 249zł :P
Punkxtr pisze:Bardzo sympatyczny rower (oprócz okropnej kiery), który budzi skrajne emocje :-) Ciekawi mnie, w którym roku go nabyłeś bo ciężko mi uwierzyć, że przed nowym millenium. Wtedy jeśli miało się takie sprzęty, to się na nich jeździło a nie chowało w pokoju.
Niestety historia jego nabycia nie będzie jakąś super-story. Rower został sprowadzony najprawdopodobniej ze Szwecji (jeśli pamięć mnie nie myli) przez osobę handlującą rowerami w Polsce. Rower znalazł w magazynie jakiegoś dużego sklepu rowerowego. Trafił do Polski całkiem niedawno - mam go max 2 lata, kosztował mnie sporo, ale to takie marzenie z dzieciństwa gdy człowiek kupował katalogi z serii "Rowery świata 199x". Dobrze pisze Punkxtr, w czasach jak został wyprodukowany mało kogo w Polsce było by stać na jego zakup, napewno nie mnie, wtedy szczytem moich możliwości był używany Scott Kokomo chyba na shimano acera/alivio, a wtedy był to jeden z lepszych rowerów w mieście :)
Piotr pisze:...
i nie licz na to jak piszą że zyskuje na wartości bo jak ja swój wystawiałem to krzyk i lament jak drogo hehe a spróbuj gdzieś kupić .
Sprzedaż takiego roweru lub podobnego to raczej nie na terenie PL, nie ukrywajmy dużo szybciej sprzeda się na ebay.de, ebay.co.uk, zagranicznych forach poświęconych rowerom retro. Inne zarobki ludzi, inne podejście do zakupów dziwnych rzeczy, a w dzisiejszych czasach nie ma problemów z wysyłką za granicę.
Piotr pisze:...
a co do roweru roku to bardziej ceniłbym inwencje wykonania od podstaw, niż zakup czy posiadanie gotowca katalogowego.
Zgadzam się z Tobą w 100%. Bardzo cenie rowery na forum które zostały odrestaurowane, składane od części do całości. Takie szukanie elementów, dokupowanie, zbieranie to inny świat, często też inne pieniądze, tylko zazdrościć samozaparcia i inwencji twórczej. Ja nie miał bym teraz na to czasu, choć kilka rowerów złożyłem "pod siebie" i łatwo nie było.

Czytając te forum znalazłem wiele rowerów które chętnie bym odkupił, postawił obok mojego i podziwiał...

Re: piękny bo kolorowy!!!

#40
Adamello pisze: O to właśnie chodzi żeby było kolorowo, z polotem, krótko mówiąc inaczej. Rzeczywistość taka smutna, za oknem szaro, a tu taka tęcza się mieni.
Z calą pewnością przeciętny "obywatel" szybciej zawiesi oko na takim corratecu niż smutnym litespeedzie. Dopiero Ci bardziej kumaci wnikną głębiej i będą się jarać ładnymi spawami tego drugiego.
Wiemy wszyscy że corratec był znany z wielobarwności i dobrze, nawet im to pozostało do tej pory.
Jednak nasz naród jest dość smętny i wszelkie przejawy "innosci" są niemile widziane. Na ten przykład w sezonie 2009 jeździłem na różowym specu a co się nasłuchałem w sektorach startowych, na trasie wyścigu i poza nią....
Różowy jest dużo bardziej estetyczny. Podoba mi się.
"Tęcza" to w sumie niezbyt dobre określenie, powiedziałbym bardziej "kakofonia" (taka synestezja drobna).
Swoją drogą co do "wesołości i optymizmu rowerów", to bardzo lubię błękitne rowery. Jeśli się zdecyduję z dziewczyną na tandem MTB to będzie właśnie błękitny!

Oczywiście podtrzymuję swoje zdanie, że Radziej mnie przekonał do tej "kakofoni", tzn. do uznania jej, nie do lubienia.
Alientm, argument ekonomiczno-marketingowy też wydaje się dobry.

#41
Jacob, w latach 90. nie obowiązywał obecny kanon mody rowerowej, w których wszystkie wyglądają jak nasmalcowana kaszanka.
W pojechane kolory malowało swoje ramy GT (żółto niebieski team-scream, pomarańczowo-czerwono-żółte karakoramy), ale najbardziej papuźył swoje rowery właśnie karateka. To specyfika marki. Za to, plus odjechany koncept (t)łukowej ramy bardzo je lubię.

Przypadek tego tima w połączeniu z tym wystawianym na retrobike pokazuje, że te rowery były tak śliczne, że ludziom po prostu żal było na nich zasuwać. Kto wie, (dream mode = on) może gdzieś jeszcze ktoś takiego ma, i wystawi za ludzkie pieniądze?

Ja, rzecz jasna, zatyrał bym to cudo w błocku do imentu, ale ja to ja, wiadomo :-D
Moje skromne dzieła: -> http://rpk.ehost.pl/wp/kategorie/rowery/
cron