Mam canti stx/alivio i obręcze alu niskiej/średniej klasy i strasznie to dziadostwo piszczy. Klocki są oryginalne 65mm, czy możecie polecić mi inne klocki, które nie będą piszczały, nie muszą być żylety, ważne, żeby nie piszczały. Czy lepiej zmienić całe hamulce? Ustawienie klocków pod kątem nie za bardzo pomaga.

M65/T tak się chyba nazywają te klocki i piszczą strasznie, to ich wada ale za to nawet nieźle hamują.Może zmień na jakieś nowoczesne co wyglądają jak do vbrejków ale mają zwykły trzpień (Aldek gdzieś takie kiedyś polecał, nie pamiętam firmy) albo jakieś koolstopy itp.

a ja polecę inną metodę - zostaw jeśli chcesz, i tu masz mały poradnik.
http://www.parktool.com/blog/repair-hel ... ke-service

nagłówek "Pad Toeing"

piszczenie może być też wynikiem luzu hamulca na piwocie - alivio/stx nie miało jakiś wybitnych uszczelek, a i łożysko ślizgowe było proste (szczęka obracala się na piwotach bez elementu pośredniego) Jesli nie były należycie dbane może okazać się że tuleja wewnątrz hamulca się nieco wytarla i luz generuje drgania powodujące piski

hamulce są prawie nowe, ale luz jest spory, niestety niska klasa sprzętu... gdzie w krakowie będą mieli duży wybór klocków do canti?

W secesji i bikershopie widziałem kool-stopy - niestety cena nie zachęca (ok 60 za parę)

tiomek pisze:hamulce są prawie nowe, ale luz jest spory, niestety niska klasa sprzętu... gdzie w krakowie będą mieli duży wybór klocków do canti?

Polecam http://allegro.pl/klocki-hamulcowe-fibr ... 53681.html
Kupiłem i zamontowałem w 2 bajkach i jestem zadowolony....


W.

kupię je, zobaczymy co będzie ;)

znalazłem czas, żeby założyć te klocki, jestem bardzo zadowolony, nie ma żadnego piszczenia, ani na sucho, ani przy zamoczonej obręczy, nawet nie trzeba było ustawiać ich pod kątem :)

Cieszę się


W.